Ciągle zastanawiam się, jak sprawić, żeby moi uczniowie czytali lektury. Nie czytają, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Znają treść ze streszczeń, opracowań, tak licznych w Internecie. A ja się uparłam, żeby zaglądali do książek. Czasami mi się to udaje, tak jak ostatnio przy omawianiu „Wesela” Wyspiańskiego.
O kształceniu pod rynek pracy
Nie wiadomo skąd wzięło się przekonanie, że dziś szkoła polska koncentruje się wyłącznie (lub bardzo mocno) na przygotowaniu młodzieży do rynku pracy – takie głosy ciągle pojawiają się w debacie publicznej. Moim zdaniem to jeden z powszechniejszych mitów funkcjonujących w świadomości osób wypowiadających się o systemie edukacji. Tego akurat szkoła nie robi prawie wcale, a uczelnie wyższe rzadko. Może o tym świadczyć liczba zarejestrowanych bezrobotnych osób w wieku do 25 lat.
Nie rób filmów do szuflady...
Kamerą nie tylko rejestrujemy codzienność, za jej pomocą możemy opowiadać historie, zwrócić uwagę innych na ważne dla nas sprawy. Wiele filmów powstaje pod wpływem chwili, zgrywamy je na nasze urządzenia, a potem o nich zapominamy. Odkrywamy je po pewnym czasie czyszcząc dyski...
Klub Czterech Żywiołów
Żywe zaciekawienie i silne emocje budzą sprawy nieznane. Dzieci potrafią się dziwić, a ich ciekawość trzeba pielęgnować. Oto propozycja powołania „Klubu Czterech Żywiołów”. To nowy projekt przyrodniczy przygotowany na drugi semestr roku szkolnego 2013/2014. Jest kierowany do uczniów klas I-III.
Projekt przestrzeni do uczenia się i innowacyjnych klas
Projektowanie przestrzeni sprzyjającej zdobywaniu wiedzy przez samych uczniów jest istotną, a mimo to często lekceważoną kwestią. Uczenie się przestaje ograniczać się do murów szkoły i uczelni, może dokonywać się niemal w każdym miejscu. Może się okazać, że szkolna przestrzeń nie sprzyja uczeniu się. Wydaje się wskazane, aby na nowo określić, zaprojektować i przemyśleć wykorzystanie przestrzeni szkolnej i uczelnianej w edukacji.
Jeden podręcznik?
Dotychczasowa ostra konkurencja na rynku wydawnictw edukacyjnych sprzyja powstawaniu ciekawych pomysłów, bogatej obudowy graficznej i technologicznej. Polskie podręczniki powstające w ostatnim okresie mogą śmiało swoją atrakcyjnością i poprawnością metodyczną rywalizować z najlepszymi wydawnictwami Europy.
Bez przełomu
Przełomu nie było, ale konferencja w Kancelarii Prezydenta RP wniosła nową wartość do dyskursu o narodowej edukacji. W centrum uwagi było młode pokolenie, a nie cyfrowa technologia z jej atrybutami. Wiemy już o niewykorzystanym potencjale młodych ludzi, o tym, że nie kształcimy innowacyjnego społeczeństwa, że brakuje profesjonalnego doradztwa zawodowego, że standardy kształcenia i doskonalenia nauczycieli nie odpowiadają na wyzwania dzisiejszego świata, i to, że Kongresy Obywatelskie oraz te organizowane przez IBE niewiele zmieniają w systemowych rozwiązaniach.