Wraz z upływem czasu pojawia się więcej danych uzyskanych z badań, które mogą nam pomóc w walce z COVID-19, także w szkołach. Albo jeszcze bardziej nas nastraszyć... Z badań naukowych wynika, że najczęściej zarażamy się w zamkniętych pomieszczeniach (czyli jednak nie w parkach, lasach, na cmentarzach, placach zabaw, manifestacjach itp.). W klasie szkolnej dość łatwo się mogą zarazić się wszyscy, jeśli wśród obecnych jest osoba emitująca zaraźliwe wirusy, a nie przestrzegamy podstawowych zasad. Maski i właściwie rozumiana wentylacja to klucz do zapobiegania dalszym zarażeniom.

Nie ma tu niespodzianki - podobne doniesienia płyną z całego świata: pandemia doprowadziła wiele osób w Polsce do kryzysu psychicznego. W czasie, gdy szczególna uwaga jest poświęcana seniorom, trzeba też zadbać o młodych dorosłych - z polskich badań wynika, że aż połowa z nich przyznała, że z powodu pandemii doznała kryzysu psychicznego.

Zawieszenie działalności szkół okazało się poważnym wyzwaniem dla pracujących rodziców. Nic więc dziwnego, że z ulgą odetchnęli, gdy we wrześniu zajęcia szkolne zostały wznowione zgodnie ze "zwyczajnym" rytmem roku szkolnego. Najnowsze badanie CBOS pokazuje, że zdecydowana większość Polaków (80%) popiera decyzję rządu o powrocie uczniów do szkół. Za niesłuszną uważa ją jedynie 14% badanych. Wśród osób mających w gospodarstwie domowym dzieci w wieku szkolnym powrót do nauki stacjonarnej popiera 83% respondentów.

Nie ma jeszcze ogólnych badań na ten temat. Wielu nauczycieli widzi czarny obraz. Organizacja non-profit NWEA w USA przewiduje, że uczniowie stracili mniej więcej jedną trzecią roku w czytaniu i pół roku w matematyce. Organizacja CREDO zajmująca się badaniami edukacyjnymi prognozuje, że przeciętny uczeń stracił od 136 do 232 dni nauki matematyki. Firma doradcza McKinsey przewiduje, że do jesieni 2021 r. uczniowie stracą nawet trzy miesiące nauki, w zależności od jakości nauczania na odległość.

Lekcje online nie mogą zastąpić lekcji w szkole. Badania na ten temat rozpoczęto jeszcze przed pandemią porównując kursy stacjonarne i online. Okazuje się, że uczniowie są mniej zmotywowani do nauki w środowisku wirtualnym, nawet gdy nauczanie zdalne jest prowadzone z wykorzystaniem metod stacjonarnych (spotkanie z wizją, pomoc nauczyciela, możliwa dyskusja uczniów, praca w grupach itd.).

Nauka i praca stają się w coraz większym stopniu zdigitalizowane. Jednocześni europejscy specjaliści ds. edukacji i rynku pracy oceniają, że jakość i skuteczność inicjatyw wspierających rozwój umiejętności cyfrowych dzieci i młodzieży jest często niewystarczająca i nie dociera do wszystkich zainteresowanych. Eksperci, z którymi przeprowadzono wywiady w trakcie pandemii COVID-19, zgodzili się, że światowy kryzys zadziałał jak „sygnał ostrzegawczy” dla rządów, aby ponownie ocenić potrzeby w tym zakresie i zainwestować w edukację w zakresie rozwijania umiejętności cyfrowych.

Uczniowie lubią lekcje, na których kreatywnie korzysta się ze smartfonów, i znają podstawowe zagrożenia związane z technologiami mobilnymi. Wbrew ogólnemu wyobrażeniu akceptują szkolne obostrzenia związane z ich używaniem, choć mają problem z ich konsekwentnym przestrzeganiem. Z kolei nauczyciele, mimo że dostrzegają wartość nowych technologii, potrzebują wsparcia i praktycznej wiedzy, by pokazać uczniom ich alternatywne użycie – to niektóre z wniosków pierwszej edycji projektu „Smartfony w szkole. Ustalmy reguły gry”.

Więcej artykułów…

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie