Dokąd za ekologiczną potrzebą?

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
edukacja społecznaNa plaży: w piasku pety; w lesie: co chwila butelka albopuszka; wokół miejsca popasu: pełno plastikowych odpadków. WC -generalnie brak, albo w stanie takim, że się strach wchodzićKosze na śmieci: non-stop przepełnione, albo ich w ogóle nie ma, więcwszędzie brudno. Oto nasza polska ekologia. Jakoś nie widać,aby z tego powodu ekolodzy przywiązywali się do drzew...
 
Szeroko rozumianą edukację ekologiczną uprawiamy w Polsce już kilkanaście lat, często pod wielkimi hasłami. Wakacje i podróże po kraju to dobry moment, aby sprawdzić, czy dotychczasowe działania realizowane przez dziesiątki organizacji pozarządowych we współpracy z instytucjami publicznymi, firmami i mediami przynoszą dobry skutek.
 
Na ochronę środowiska i działania proekologiczne przeznaczamy w Polsce naprawdę duże pieniądze. Przede wszystkim ze środków publicznych (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, Program Infrastruktura i Środowisko, dodatkowo kilka programów unijnych, jak np. Life+, Fundusze Norweskie), summa summarum są to miliardy złotych co roku! Czy to zmienia świadomość ekologiczną Polaków? Spróbujmy przyjrzeć się miejscom, w których spędzamy wakacyjny czas.
 
polska plaża 
 
Plaże
No niestety, ujmując dobitnie, najczęściej sikamy do wody lub na wydmy, nie mówiąc o czymś poważniejszym. Na polskich plażach toalet, choćby toj-tojów, jak na lekarstwo. Jak już są, to setki metrów od plaży, więc mało kto z nich korzysta. Lokalne władze cenią sobie bardziej dochody wyciągane na każdym kroków z turystów, a odchody turystów interesują ich już dużo mniej. Wspomniane tot-toi jeśli już się pojawiają, to tylko dlatego, że jakiś przedsiębiorczy sprzedawca lodów i napojów postawił je obok swojej budy, aby uczynić z nich dodatkowy oręż zarobkowy.
 
Koszy na plaży nie zobaczymy wiele. Jeśli są, to gdzieś daleko, aby nikomu nie chciało się do nich iść. Po co? Przecież przyroda sama się oczyści, zaś odpadki papierosów i tak przysypie piasek. A petów na każdej plaży w naszym pięknym narodowym piasku jak na zawołanie. Są też inne śmieci, no bo przecież nie jest zadaniem lokalnych władz utrzymywać porządek na plaży. On utrzymuje się sam, a podatki (czytaj: klimatyczne) płacone przez wczasowiczów muszą iść przecież na inne, „wyższe” cele...
 
To samo dotyczy plaż nad rzekami i jeziorami. Rusz no człowieku w las za ekologiczną potrzebą, to bądź ostrożny, bo miny są. Po zapachu ich poznacie...
 
A jeśli już ktoś zdecyduje się na kąpiel... można się wykazać niezłymi połowami. Wystarczy maska czy okularki, zanurzenie i zaraz możemy się zacząć bawić w łowców skarbów.
 
zawsze obecny element polskiej plaży
 
Lasy
W lasach jest wszystko. Można znaleźć starą pralkę, telewizor, radia, o zwykłych śmieciach nie wspominając. No a gdyby otworzyć przynajmniej jeden skup butelek przy każdym większym lesie, miałby on zajęcie, jeśli tylko zbieracze butelek i aluminiowych puszek opuściliby miejskie śmietniki i dorabiali na leśnym zbieractwie. Pojęcie runo leśne znaczy dziś o wiele więcej niż kiedyś... Słynne powiedzenie – „nasi tu byli” – znajduje potwierdzenie średnio co 50 metrów.
 
Drogi i ulice
Polski śmieciuch jest na każdej drodze. Spróbujcie policzyć w trakcie przejażdżek po mieście lub poza miastem, ile petów wylatuje z samochodów jadących przed wami. No przecież nie będą cuchnąć w samochodzie, zwłaszcza jeśli inne osoby nie palą. Samochodowa popielniczka nie jest przecież na odpadki po papierosach...
 
Oczywiście z samochodów wypadają też inne śmieci, bo przecież od czego są pobocza i rowy przy drogach, jak nie od przechowywania odpadków...
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie