Muzykujmy, a nie uczmy teorii muzyki

(C) Edunews.pl

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Nauczanie muzyki w polskiej szkole jest mocno zaniedbane, chyba na każdym etapie kształcenia. Poniekąd wynika to z tego, że nie uczymy muzykowania, a zamiast tego najczęściej pojawia się teoria muzyki. Muzyka zaczęła przypominać kolejny przedmiot przeładowany faktami i informacjami nie mającymi żadnego znaczenia dla rozwijania umiejętności muzycznych. Czy można to zmienić?

Muzyka, jako przedmiot praktyczny i rozwijający w sposób szczególny mózg, ale i kompetencje społeczne, może być rozwijana w każdej szkole, trzeba tylko zmienić podejście i nieco podszkolić się z różnych technik i metod. W dzisiejszych czasach mamy wspaniałe warunki do rozwijania umiejętności muzycznych – a to dzięki technologiom IT. Wykorzystanie instrumentów muzycznych razem z programami komputerowymi lub aplikacjami na tabletach i smartfonach, daje wspaniałe rezultaty. Mamy sporo ciekawych programów dostępnych w sieci i w programach, z pomocą których można muzykować.

Spróbujmy zawalczyć o to, aby muzyka w szkole nie kojarzyła się z testami i historią muzyki, ale głównie z zabawami muzycznymi. A tych mamy do wyboru do koloru, o czym opowiadał podczas INSPIR@CJI WCZESNOSZKOLNYCH 2017 Piotr Kaja, kompozytor, edukator, nauczyciel muzyczny.

To wystąpienie trzeba zobaczyć! Zapraszamy:

***

Organizatorami zorganizowanej w dniach 11-12 lutego br. konferencji INSPIR@CJE WCZESNOSZKOLNE 2017 były: firma Think GlobalFundacja Rozwoju Społeczeństwa Wiedzy THINK! oraz Edunews.pl.

Partnerem merytorycznym była społeczność nauczycieli grupy Superbelfrzy RP i Superbelfrzy Mini.

Partnerami konferencji byli: Fundacja OrangeSqulaDrOmnibusEduSense oraz Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń.

Partnerem globalnym konferencji była Kulczyk Foundation.

Media partnerskie to Głos Nauczycielski i kwartalnik Wokół Szkoły.

 

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie