Pandemia koronawirusa stworzyła nie tylko nową rzeczywistość dla szkół i ich uczniów, ale także dla rodziców. Można powiedzieć, że po raz pierwszy nauka ich dzieci wkroczyła do domów na tak dużą skalę, a oni stali się i jej świadkami i bezpośrednimi uczestnikami.
Popandemiczna dyskusja o edukacji zdalnej i projektowaniu przyszłej szkoły (wyższej)
Popandemiczna nie dlatego, że pandemia koronawirusa minęła, lecz dlatego, że zakończył się pierwszy etap zdalnego nauczania, wymuszonego pandemią. W szkołach i na uniwersytetach mamy wakacje. Teoretycznie czas wolny.... lub czas intensywnej pracy. Czas na refleksję... by przygotować się na rozpoczęcie nowego roku szkolnego i akademickiego. Mamy okazję na zastanowienie się co się udało, co nie i jak przygotować się na przyszłość. W tym przyszłość bez przymusowej izolacji. Czas na refleksje, dyskusje i próbę zrozumienia zachodzących procesów. Także czas na eksperymenty.
Czy dyrektorzy (szkół) potrafią się ze sobą dogadać?
Wbrew temu, co mógłby sugerować tytuł, artykuł nie będzie dotyczył kadry kierowniczej oświaty, choć obok rozlicznych analiz zdalnego nauczania, pod kątem zachowania, postaw i opinii nauczycieli oraz rodziców, bardzo brakuje tego samego w odniesieniu do dyrektorów. Podejrzewam, że albo są oni automatycznie – choć niesłusznie – wrzucani do jednego worka z nauczycielami, albo zaniedbywani, jako że – poza nielicznymi – nieczęsto zabierają głos publicznie, preferując zasadę „Tisze jediesz, dalsze budiesz”.
Planowanie przed wrześniem
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nauczanie zdalne nie dorówna nauczaniu rzeczywistemu. Jednak możliwe, że będziemy musieli na nie częściowo przejść, a może nawet tylko takie kontynuować. Cały świat zastanawia się, jak to zrobić najmniejszymi kosztami.
Microsoft Innovative Educator Expert czeka na Ciebie - zapisy do 15.07
Program MIEE to przede wszystkim kontakty z nauczycielami oraz klasami z Polski i całego świata. Wymiana doświadczeń jest na wagę złota. Poznałem fantastycznych edukatorów z Polski, którzy wymieniali się poglądami w trakcie konferencji MIEE. Dzięki programowi dowiedziałem się o Skype in the Classroom (z moimi klasami zwiedziliśmy prawie cały świat) oraz Minecraft, które używam na lekcjach, kołach zainteresowań czy też w trakcie pracy w projekcie ERASMUS PLUS – wspomina Jacek Zabłocki, nauczyciel angielskiego w Szkole Podstawowej im. Króla Zygmunta Augusta w Wasilkowie.
Poznaj, zanim poddasz się stereotypom
Dziś o (nie)zwykłych lekcjach wychowawczych słów kilka. „Nikt nie rodzi się nienawidząc drugiego człowieka z powodu koloru jego skóry, pochodzenia lub wyznania. Ludzie muszą nauczyć się nienawidzić, a skoro są w stanie to zrobić, to są również w stanie nauczyć się kochać, ponieważ miłość jest bliższa ludzkiemu sercu niż jej przeciwność.” - mówił Nelson Mandela. Stworzyłam ten wpis, ponieważ chciałabym podzielić się z Wami, niezwykłymi w swej zwykłości, lekcjami wychowawczymi.
O co chodzi w szkole?
Na wakacje w sam raz. Każdy dyrektor szkoły, publicznej czy niepublicznej, powinien przeczytać, jak „nie da się” cudownie zamienić w „da się”. „W szkole wcale nie chodzi o szkołę” Ewy Radanowicz to lektura dla każdego, komu zależy na realnych, pozytywnych zmianach w polskiej edukacji. Przeczytamy o konkretach – rozwiązaniach, które przynoszą pozytywne przemiany i rozwijają uczniów w sposób kompleksowy. I to w „zwykłej” (w sumie już niezwykłej) publicznej szkole podstawowej.