Gdybym miał wskazać, co najbardziej przeszkadza mi w przestrzeni internetu, powiedziałbym, że brak rzeczowej dyskusji. Takiej, która prowadzi do zbliżenia stanowisk. Nieważne, czy są to komentarze pod jakimś artykułem, podkast, czy konferencja na temat edukacji. Najlepsze, na co można liczyć, to krótki, często nawet ciekawy, wykład jakiegoś poglądu ex cathedra, prezentacja pomysłu lub tylko jego zalążka. Pełne entuzjazmu wypowiedzi zazwyczaj nie zachęcają do dyskusji, prezentowania odmiennego spojrzenia na sprawę, a liczne grono chwalących gotowe jest własną piersią zasłonić autora, jeśli ktoś skrytykuje jego tezę, bo jest ona przecież bardzo mądra i dlatego świetnie się sprawdza. Co było do udowodnienia.
Budowanie inteligencji emocjonalnej z pomocą Edpuzzle
Żyjemy w świecie, w którym sztuczna inteligencja wkrada się do naszego codziennego życia i zaczyna zajmować w nim coraz więcej miejsca. Dla naszych uczniów, przedstawicieli pokolenia Alfa, jest to jak najbardziej naturalne. Oni już od dłuższego czasu szukają powierników w sztucznych bytach, również w awatarach, które tak naprawdę nie istnieją, ale wyglądają, a nawet rozmawiają w przestrzeni Internetu niczym prawdziwi ludzie.
Od nauczyciela do projektanta - przewrót Kopernikański w edukacji
Będzie to opowieść o tym, jak z wykładowcy zmieniam się w projektanta... Czyli jak zmienia się nie tylko mojej środowisko do uczenia się. Nie nauczania, ale właśnie uczenia się. Zupełnie jak u ogrodnika, który zamiast ciągnąć źdźbła trawy do góry by szybciej rosły, więcej energii przeznacza na podlewanie i nawożenie. Czyli na tworzenie warunków do wzrostu. Wspomniany ogrodnik po prostu zrozumiał na czym polega wzrost rośliny, na czym polega fotosynteza i prawo minimum Liebiga. Droga na skróty zbyt często prowadzi na manowce.
Jak dyslektycy widzą litery?
Dysleksja to trudności w nauce czytania i pisania u dzieci, które nie powinny mieć z taką nauką problemów, nie posiadają dysfunkcji intelektualnych, nie mają żadnych poważnych wad wzroku i słuchu ani schorzeń neurologicznych.
Jak metoda STEM pomaga dzieciom w nauce języka polskiego?
Metodologię STEM w edukacji wczesnoszkolnej najczęściej przedstawia się jako sposób na rozwój w młodych uczniach i uczennicach kompetencji cyfrowych. Kojarzy się ją z umiejętnościami programowania czy korzystania z nowoczesnych technologii. Rozwiązania STEM-owe mają jednak o wiele szersze zastosowanie, w tym również w nieoczywistym obszarze nauczania języka polskiego jako języka obcego. Przykłady takich inicjatyw można znaleźć w ramach programu Amazon STEM Kindloteka.
Sprawdź się przed sprawdzianem
Przedstawię trzynaście sposobów na sprawdzenie jak uczniowie są przygotowani do sprawdzianu. Dlaczego warto to sprawdzić i jak to robić? Jest kilka ważnych powodów.
O dobrostanie w szkole
Brak równowagi, rozproszenie i multitasking to chleb powszedni wszystkich członków i członkiń szkolnej społeczności. Lekcje, na których trudno się skupić, hałas na przerwach, relacje z rówieśnikami i współpracownikami, stresujący test czy świadomość, że zbliża się koniec roku szkolnego, pełen sprawdzianów i egzaminów. Przebodźcowany mózg nie odpuszcza. Analizuje każde zdarzenie, nie skupia się na efektywnym działaniu, traci poczucie sprawczości. Pojawia się zmęczenie, a czasem nawet wypalenie. Jak temu zaradzić? Fundacja Szkoła z Klasą w ramach Szkoły Dobrostanu zachęca do szczególnej troski o dobrostan psychiczny osób nauczających i praktykowanie na co dzień uważności. Czy w szkole jest miejsce dla mindfulness?
Ostatnie komentarze