Edukacja wolna od kar i nagród

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
debaty edukacyjneMyśląc o nowoczesnej edukacji, czyli takiej, która organizuje ciekawe i skutecznie uczenie się uczniów oraz ich pracę nad sobą, już od pewnego czasu zastanawiam się, czy i ewentualnie na ile, kary i nagrody mają charakter motywujący do pracy i wysiłku? Czy my nauczyciele lubimy kary i nagrody? Czy da się zbudować szkołę bez kar i nagród?
 
Potrzeba karania i nagradzania
Komu zależy na karaniu i nagradzaniu dzieci w domu i uczniów w szkole? Pytam sam siebie, czy lubię być karany i czy chcę być nagradzany? Respondenci na pierwsze pytanie odpowiadają bez dłuższego namysłu, że nie, a na drugie pytanie, też bardzo szybko, że tak. Dlaczego nie lubimy kar, a lubimy dostawać nagrody? Czy kary i nagrody naprawdę motywują do uczenia się? Warto postawić jeszcze pytanie, komu potrzebne jest stosowanie kar i nagród w szkole, klasie, w pracy z nauczycielami oraz rodzinie? Ono jest najmniej potrzebne samym dzieciom, uczniom, którzy tak naprawdę patrząc na nasze metody wychowawcze, czy dość często antywychowawcze, rozpoczną swoje samodzielne życie za ileś tam lat i wówczas przypomną sobie swoje emocje i doświadczenia towarzyszące karom i nagrodom. A jeśli przeniosą te doświadczenia na swoje dzieci? Dziś przecież wiemy, że nie zdobywanie wiedzy, która jest ulotna, jest ważne, a nabywanie kompetencji i osobistych doświadczeń - to jest najmocniejsza strona uczenia się.

Klemens Stróżyński w artykule „Pochwała pochwały”, zamieszczonym w „Dyrektorze Szkoły” (2008/7), namawia do częstego stosowania pochwał. Pisze m.in., że obszar motywacji jest niesłychanie ważny dla efektywności pracy przedszkola i szkoły, zresztą każdej właściwie organizacji. Motywacja decyduje o rozwoju dzieci w większym stopniu niż zdolności wychowanka, mistrzostwo zawodowe nauczyciela czy wyposażenie przedszkola lub szkoły w pomoce dydaktyczne i sprzęt. Mówiąc: motywacja, należy mieć na myśli zarówno motywację dziecka, jak i nauczyciela. Dlaczego? Bo istnieje transfer motywacji nauczyciela na motywację dzieci, nawet w wypadku braków w przygotowaniu pedagogicznym tego pierwszego (…).

Autorefleksja - Jeśli szkolna edukacja chce być nowoczesna, to powinna zastanowić się nad sensem pochwał i nagród. Proszę przemyśleć swój stosunek do szafowania pochwałami.

Szukać sposobów motywowania
Dziś, jeśli faktycznie nauczyciele myślą o nowoczesności i poszukują przedmiotu swojej innowacji edukacyjnej, to warto zbliżyć się do przyszłościowej oraz innowacyjnej orientacji edukacji. W najbliższym nr „Dyrektora Szkoły” ukażą się 2 artykuły charakteryzujące ww. orientacje edukacji. Wydaje się, że w szkole przyszłości z pewnością uczeniu się nie będą towarzyszyć kary i nagrody. Może więc warto już dziś, tu i teraz, spróbować w szkole organizować uczenie się i konkretne wspieranie wychowania bez stosowania kar i nagród.

Edukacja wolna od kar i nagród może być całkiem ciekawą innowacją edukacyjną XXI wieku, bo przecież, choć o innowacjach pedagogicznych napisano już sporo, a problem tkwi w tym, że cała ta bogata wiedza z innowatyki jest dziś w dużej mierze historyczna i zbędna, bo odnosiła się do poszukiwania i budowania lepszej „szkoły wiedzowej” - to stale jest coś w oświacie do polepszenia i poprawienia. A wiadomo, że motywuje atrakcyjność i świeżość treści oraz formy.

Jeszcze dziś spotkać można takich, co wierzą, że najlepszą, bo skuteczną i wydajną, była szkoła rygorystyczna, w której nikt (prawie nikt) nie patrzył, co uczeń czuje i przeżywa, a ważne było, aby wiedział, dużo wiedział, bardzo dużo wiedzieć! To chyba nie była wolna szkoła.

Autorefleksja - Jeśli szkolna edukacja pragnie ciekawie uczyć i motywować do uczenia się, to powinna polubić innowacje i akcentować atrakcyjność w działaniu. Proszę przemyśleć swój stosunek do szkolnego rygoryzmu i schematyzmu.

Myśleć o budowaniu wolnej edukacji
Pytanie, komu potrzebna jest edukacja wolna od kar i nagród, jak i wolna od dyskryminacji, stereotypów i uprzedzeń, jest głęboko uzasadnione. Bo dziś chodzi naprawdę o budowanie zasadniczo innej, nowej, wolnej i równej, czyli demokratycznej szkoły. Ważniejsze od wiedzy tzw. obiektywnej oraz wiadomości i umiejętności przedmiotowych są kompetencje ponadprzedmiotowe i europejskie oraz przede wszystkim umiejętność pracy nad sobą. I to jest kierunek myślenia o edukacji XXI wieku. Warto posiąść wiedzę i umiejętność panowania i pracy nad sobą. Bo może prawdą jest, że "żaden człowiek nie jest dostatecznie dobry, żeby rządzić drugim człowiekiem bez jego zgody" (sentencja z kalendarza „Pani Domu” 2009).

Na przykład, dziś potrzebna jest edukacja przedmiotowa, np. geograficzna, która nie dostarczy ogromnego zasobu faktów, definicji, nazw geograficznych itp. - oraz umiejętności ich odtwarzania na użytek testu, sprawdzianu czy egzaminu, ale pozwoli młodym przede wszystkim:
1.
Wiedzieć, jak się uczyć treści geograficznych i gdzie ich poszukać?
2.
Rozumieć, jak zaprojektować, przygotować i zorganizować warunki uczenia się dopasowane do własnego, indywidualnego stylu uczenia się?
3.
Oszacować, jak i po co ocenić efekty realizacji własnego uczenia się i działania?
4.
Kreatywnie zaprojektować różne nowości, innowacje, nowe projekty i rozwiązania;
5.
Doskonalić organizację własnego uczenia się i koncentrować się na pracy nad sobą.
 
Autorefleksja - Jeśli szkolna edukacja pragnie stać się równa w traktowaniu jej podmiotów i wolna od dyskryminacji w uczeniu się, to powinna akcentować zasady i strategie edukacji ku wolności. Proszę przemyśleć swój stosunek do ww. edukacji i praw ucznia.
 
Czytaj dalej...
 

Ciekawe innowacje motywują
Nauczyciel, który poczuł smak prawdziwej innowacji edukacyjnej, sam ją przemyślał, kreatywnie zaprojektował, zrealizował i oczywiście ocenił, czyli takiej nowości, która dobrze wykorzystana przyniosła konkretne, wymierne, obserwowalne efekty i wyższą jakość edukacji, pewnie dobrze wie i jest przekonany, że warto "bawić się" w innowacje. One motywują do wysiłku nauczyciela i uczniów.

Ważnym składnikiem innowacyjnej postawy nowoczesnego nauczyciela jest orientacja innowacyjna. Prof. Roman Schulz już 15 lat temu wskazywał dyrektorom szkół w „Dyrektorze Szkoły” (1994/2), pisząc o postawie innowacyjnej nauczycieli - jako istotnym składniku systemu wartości współczesnego nauczyciela - że: W społeczeństwach nowoczesnych rozpowszechnia się generalnie pozytywna postawa wobec zmian i innowacji. Przedmiotem dezaprobaty jest wszystko to, co stabilne i niezmienne. Człowiek nowoczesny wysoko ceni sobie poszukiwanie nowego w najszerszym rozumieniu tego słowa. To, co stare, wydaje się mu podejrzane i mało wartościowe.

Autorefleksja - Jeśli szkolna edukacja ma pozytywnie motywować do uczenia się, to powinna być innowacyjną. Trzeba ją mocniej niż dziś zwrócić ku innowacjom i przyszłości. Proszę przemyśleć swój stosunek do edukacyjnych innowacji.

Zmienić relacje międzyludzkie w szkole
Wielu jest przekonanych, że kary i nagrody motywują. Sedno zaś motywowania uczniów do uczenia się i pracy nad sobą poprzez kary i nagrody, lub bez ich udziału, tkwi w międzyludzkich relacjach w szkole. Niektórzy mocno wierzą w moc pochwał i nagród w motywowaniu. Prawdą jest, że karanie i nagradzanie mocno wpływa na stosunek między uczniem a nauczycielem i jego przedmiotem nauczania. Te relacje można zmienić i poprawić. A przecież:
motywowanie to nie karanie i nagradzanie, a wyzwalanie wewnętrznego napięcia pozytywnego kierowanego na potrzebę uczenia się, myślenia i działania.

Niektórzy roztrząsając agresywne i patologiczne zachowania uczniów oraz możliwości prowadzenia profilaktyki w tym zakresie w szkole, np. Zbigniew Klimek pisząc o szkolnej profilaktyce w czasopiśmie „Wychowanie w Szkole” (2007/1), pytają o odpowiedzialność za naganne zachowania uczniów w swym interesującym artykule „Karać, ale kogo?". Właśnie, to jest zasadne pytanie: kogo karać za przewinienia młodych? A może w ogóle nie karać i nie nagradzać? Komu potrzebne są kary i nagrody w wychowaniu?

Pytanie o znaczenie kar i nagród dotyczy relacji międzyludzkich jest problemem psychologii - i wcale nienowym. Stosunki pomiędzy przełożonym i podwładnym, nauczycielem i uczniem, dowódcą i żołnierzem czy też rodzicem i dzieckiem - stwierdza prof. Andrzej Blikle (2008) - w artykule „Świat bez kar i nagród” upowszechnionym w internetowym czasopiśmie „Awangarda w Edukacji”, wydawanym przez Instytut Nowoczesnej Edukacji w Warszawie - kształtują się często wg zasady „słabszy słucha silniejszego”. Ta zasada z góry wyklucza partnerski stosunek pomiędzy stronami, a więc też działanie słabszego z własnej motywacji. Wszelkie bowiem działanie narzucone jest zwykle (zdaniem ww. profesora - zawsze) niechciane i wewnętrznie odrzucane. Być może prawdziwe są słowa profesora, że: "zarówno kary, jak i nagrody (!) stanowią w każdej sytuacji czynnik demotywujący do podejmowania twórczego działania."

Na koniec zadanie: proszę się nieco zrelaksować, usiąść wygodnie, nabrać dystansu i wyobrazić sobie swoją szkołę, swoją pracę edukacyjną w szkole i rodzinie, bez kar i nagród!

(Notka o autorze: dr Julian Piotr Sawiński, nauczyciel konsultant Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie, członek zespołu e-Redakcji Edunews.pl)
 
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie