Nauczyciele wracają do szkół. Praca w gronie pedagogicznym już wre, chociaż w mniemaniu większości osób „doskonale znających się” na edukacji, nadal nauczyciele mają wakacje, czyli ujmując w języku powszechnym: nadal się lenią... Ponieważ szkoła tuż, chcielibyśmy w dzisiejszym wpisie podpowiedzieć, co warto szczególnie przeczytać i zobaczyć z naszych łam, jeśli podczas wakacyjnego lenistwa niektóre artykuły w Edunews.pl umknęły uwadze. Oto krótki wybór.
Ponieważ to dyrekcja teraz ciśnie tych biednych nauczycieli, żeby już wracali do szkół, szkolili się i zapisywali tony (nikomu niepotrzebnych, ale wymaganych) papierów – to warto podejrzeć, jak dyrektor może zbudować w szkole dobry zespół, który będzie świadomy tego, co najważniejsze, a co mniej istotne i razem będzie współtworzył jeszcze lepszą szkołę z dobrą atmosferą. O tym, jak budować zespół, czego nauczyciele mogą nauczyć się od gęsi, jak tworzyć dobrą szkołę – opowiadała dyrektor Maria Czerwińska z Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego w Nędzy. Zobacz: Czego dyrektor może wymagać od nauczycieli?
Koniecznie trzeba posłuchać Marty Florkiewicz-Borkowskiej opowiadającej o emocjach w szkole i o tym, jak budować głębokie relacje z uczniami. Zazwyczaj emocje i głębokie relacje z uczniami nie są na pierwszym miejscu wśród nauczycieli, którzy skupiają się na realizacji programu nauczania, ale nie możemy o nich zapominać, jeśli chcemy dobrze wychowywać dzieci i młodzież. „Trzeba dać uczniom przestrzeń do mówienia o sobie, o tym, co czuje i jak się czuje” – przekonuje Marta Florkiewicz-Borkowska. Zobacz: Emocje w szkole są ważne.
W oświatowej rzeczywistości funkcjonuje wiele mitów. Co do zasady mity nie są do końca takie złe – są one uproszczeniami dość złożonej rzeczywistości, dzięki czemu nasze umysły są w stanie ją szybciej zrozumieć (albo przynajmniej zorientować się, o co chodzi). Kiedy jednak uproszczenia są zbyt daleko idące lub upraszczamy te uproszczenia – zaczynają się kłopoty z pojmowaniem z sensem otaczającego nas świata. Jarosław Pytlak podjął się omówienia najważniejszych mitów oświatowych. Warto poczytać: poglądy zbyt rzadko (w szkole) kwestionowane – część 1, część 2, część 3.
Recepta na dobrą szkołę jest bardzo prosta. Podawał ją już Freinet w swoich pracach - trzeba "tylko" wyzwolić w dziecku poczucie ciekawości do poznawania świata, tak aby dziecko samo szukało odpowiedzi na pytania, tworzyło eksperymenty i doświadczenia. Jak to zrobić – podpowiada Marzena Kędra z Publicznej Szkoły Podstawowej COGITO w Poznaniu. Zobacz: Sprawdzone pomysły na dobrą szkołę.
Uczeń powinien otrzymywać od nauczyciela precyzyjną informację zwrotną – co zrobił dobrze, co zrobił źle, co może poprawić itp. Zazwyczaj brakuje na to czasu i załatwiamy sprawę stopniem. Aby informacja zwrotna była przez ucznia wykorzystana z pożytkiem dla jego uczenia się powinna odnosić się do wcześniej ustalonych i znanych uczniom kryteriów sukcesu oraz do pracy ucznia, a nie jego osoby. Pisała o tym Danuta Sterna – zobacz: Korzystna dla ucznia informacja zwrotna.
Oczywiście to tylko wybór - na stronie głównej znajdą Państwo znacznie więcej ciekawych opracowań. Zapraszamy do lektury!
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).