Należę do wielomilionowej rzeszy krótkowidzów, dlatego ten temat jest dla mnie ważny nie tylko z powodu bycia nauczycielem. Kilka dni temu obejrzałam powtórkę francuskiego filmu dokumentalnego z 2017 roku – „Epidemia krótkowzroczności”. Widziałam go już rok wcześniej, a teraz przypomniałam sobie jakie wtedy wywarł na mnie wrażenie. Spowodował, że przez ten rok świadomie i z premedytacją planowałam lekcje na dworze, nawet w trakcie nauczania zdalnego, nawet w trakcie brzydkiej pogody, a podczas zajęć w sali szkolnej robiłam z dziećmi proste ćwiczenia „na oczy”.
Szkoła przyszłości wobec współczesnych wyzwań
Microsoft Teams zostanie ze mną przede wszystkim do szybkiej komunikacji z uczniami i innymi nauczycielami, ale również do prowadzenia działań projektowych. W szkole prowadzimy takich projektów bardzo dużo – mówiła Małgorzata Lesisz, nauczycielka z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 8 w Gdyni, podczas panelu zorganizowanego w ramach Microsoft EduDay 2021. Głównym tematem wydarzenia było przedstawienie scenariuszy działań edukacyjnych na czas po pandemii i próba odpowiedzi na pytanie, jak będzie wyglądać praca szkoły w czasach post-Covid. Dyrektorzy szkół, nauczyciele, uczniowie, eksperci i specjaliści z Microsoft próbowali wspólnie nakreślić obraz szkoły przyszłości, w której nauka, współpraca i budowanie wzajemnych relacji bazują nie tylko na przebywaniu w tym samym miejscu i czasie, ale także na technologii, która otwiera zupełnie nowe możliwości wzajemnych działań.
Nie unikam nowych technologii
Praca nauczyciela jest moją pasją. Ciągle szukam, uczę się, doskonalę metody pracy. Od wielu lat jestem nauczycielką matematyki, wychowawcą, wicedyrektorem szkoły. Przed nauczaniem zdalnym technologie cyfrowe nie były mi obce. Podczas lekcji korzystałam z rzutnika, tablicy interaktywnej i monitora multimedialnego. A jednak zamknięcie szkół i zmiany z tym związane zarówno mnie, jak i moich kolegów, zaskoczyły. Wielu nauczycieli w mojej szkole unikało nowych technologii. Mimo że uważam, że nasza szkoła jest dobrze wyposażona w sprzęt, ciężko było namówić niektórych, by korzystali z niego na lekcjach. Oczywiście byli tacy, którzy pracowali chętnie, ale większość nie chciała się przekonać.
O segregowaniu odpadów żywnościowych
Wobec ogromnej ilości wyrzucanej żywności, która w Polsce wynosi około 5 mln ton rocznie (za: PROM), priorytetem jest z jednej strony ograniczanie tych strat, a z drugiej szeroka edukacja społeczeństwa, raczej w perspektywie długotrwałej. Zmiany nie nastąpią od razu, dlatego istotnym działaniem w chwili obecnej według ekspertów Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego, jest odpowiednia i efektywna segregacja odpadów żywnościowych. Pomimo ogólnie dostępnych uregulowań, wciąż wiele osób nie wie, jak robić to prawidłowo.
Zaangażowanie nauczycieli
Dużo mówimy o angażowaniu uczniów w uczenie się. A mniej o angażowaniu nauczycieli w nauczanie. Chęć pracy jako nauczyciel nie jest dana nauczycielowi na zawsze. Nawet, jeśli na początku miał dużą motywację do pracy w szkole, to po pewnym czasie może ona wygasnąć. Obserwujemy zwiększoną liczbę rezygnacji z zawodu. Wielu nauczycieli jest zmęczonych nauczaniem zdalnym, przy braku wsparcia ze strony władz i społeczeństwa.
Ukryte koszty aktywizowania (refleksje o nauczaniu cz. 4)
Przewiny współczesnej pedagogiki, wynikające z ideologicznego zacietrzewienia, zaślepienia, chciejstwa, uogólnienia i organicznej wręcz niechęci do myślenia racjonalnego, idą w dziesiątki. Nie ograniczają się przy tym do podstawowych założeń, metodyki i technik nauczania, utrudniając życie nauczycielom, zdolnym jeszcze do oceny sytuacji – tacy są gotowi zrezygnować z komfortu płynięcia z prądem, nie stosować ich niewolniczo i jakoś je modyfikować, choć płacą za to wysoką cenę.
O szczepieniach w szkole – głos sceptyczny
Rząd zamierza wysłać dyrektorów szkół i nauczycieli na pierwszą linię walki z pandemią! Poważnie! Jeśli wierzyć zapowiedziom płynącym z Ministerstwa Edukacji i Nauki, mamy w pierwszych tygodniach września pokierować akcją informacyjną adresowaną do…, hmm…, …uczniów? …rodziców?, jakoś zaagitować ich do zaszczepienia się przeciw COVID-19, no i zorganizować akcję szczepień na terenie swoich placówek. A wszystko to bez śladu marchewki czy – jak kto woli – kija, jakim mogłoby być, na przykład, ograniczenie wstępu osobom niezaszczepionym do instytucji kultury czy obiektów sportowych. Co praktykuje się już w niektórych krajach.