W związku z rozwojem nowoczesnych technologii należy przemyśleć, w jaki sposób włączyć je do procesu dydaktycznego. Należy przy tej okazji pamiętać o trzech wymiarach Internetu. Dla cyfrowych imigrantów sieć bardzo często jest jedynie źródłem informacji (np. rozkład jazy pociągu), dla innych dodatkowo narzędziem, dzięki któremu można załatwić wiele spraw (np. elektroniczne płatności dzięki internetowym aplikacjom bankowym, program Skype do komunikowania się).
Jak uczyć pokolenie cyfrowych tubylców? (1)
Znajdujemy się w ciekawym momencie rozwoju naszej cywilizacji, w której zmiany widoczne są niemal codziennie i dzieją się na naszych oczach. Dotyczy to zwłaszcza obszaru technologii, w tym technologii edukacyjnych. Kiedyś gadżetem był telefon komórkowy. Dziś miejsce nieodłącznego urządzenia komunikacyjnego u młodego pokolenia masowo zajmują smartfony - posiadające dostęp do Internetu, o możliwościach tabletu lub całkiem porządnego komputera i o niebywałych możliwościach multimedialnych i komunikacyjnych. Jak zatem mamy uczyć we współczesnej szkole?
Po co nam jeszcze szkoła?
Zdaniem profesora Aleksandra Nalaskowskiego szkoła powinna pełnić trzy funkcje: adaptacyjną, rekonstrukcyjną i funkcję emancypacyjną. W jednym z ostatnich wywiadów dokładnie wyjaśnia i przekonuje, że pierwsza służy przygotowaniu dziecka zarówno pod względem wiedzy, jak i wychowania do rozumienia oraz funkcjonowania w świecie, który zastaje. Przypomina, że szkoła nie jest kursem przygotowawczym na studia. Wspólnie z rodzicami musi pomóc dziecku zbudować i przyjąć pierwszy depozyt wartości.
Technologie edukacyjne pod obserwacją 2012
W edycji 2012 Raportu Horyzontalnego dla Szkolnictwa Wyższego (The Horizon Report) zwrócono uwagę na sześć obszarów nowoczesnych technologii, które naukowcy konsorcjum kilkudziesięciu uczelni z różnych części świata uznali za najważniejsze siły oddziałujące na szkolnictwo wyższe. Mają one zdaniem autorów raportu olbrzymią siłę oddziaływania na procesy edukacyjne. Ich wdrożenie w systemach edukacji rozłożono na trzy horyzonty czasowe. Każda z nich jest już przedmiotem zainteresowania innowacyjnych organizacji edukacyjnych w różnych częściach świata.
Szukajmy nowego modelu oceniania
Wydaje mi się, że szkoła powinna czerpać więcej z praktyk rynkowych w obszarze oceniania postępów uczniów i ich kompetencji. Pracownik na etacie czy osoba pracująca na własny rachunek nie są oceniani przez kontrahentów jedynie za ogólną wiedzę, która posiadają. Bardziej za umiejętności oraz wiedzę specjalistyczną wysokiej jakości. Czy skala od „pały“ do oceny celującej pozwala nam faktycznie ocenić umiejętności ucznia, czy tylko nadaje mu określoną „łatkę“?
O skutecznym nauczaniu
Robert J. Marzano jest jednym z najsłynniejszych amerykańskich ekspertów edukacyjnych. W swoich pracach próbuje ustalić, co o skutecznym nauczaniu mówią nam badania prowadzone w ostatnich kilkudziesięciu latach i przełożyć tę wiedzę na praktyczne wskazówki dla nauczycieli. Przeanalizował setki programów badawczych i kilkadziesiąt prac, syntetyzujących wyniki z wielu niezależnych, głównie amerykańskich badań. I o tym też jest „Sztuka i teoria skutecznego nauczania”.
Internet przez całe życie
Dlaczego osoby starsze korzystające z Internetu mają ładniejsze ogródki od tych, które nie korzystają z sieci? Jak wskazują wyniki badania Koalicji Dojrz@łość w sieci „Internet wzbogacił moje życie. Wpływ Internetu na życie osób 50+” 100% respondentów, którzy korzystają z Internetu stwierdza, że to w widoczny sposób poprawia jakość ich życia i pozwala im na rozwój osobisty.