Cała wiedza biologiczna w jednym, opasłym tomie? Może nie cała, ale ta dla ucznia, studenta i dla nauczyciela na pewno. Ponad 1200 stron, nie licząc dodatków i indeksów, kilka kilogramów, duży format. Na podręcznik szkolny codziennego użytku się nie nadaje, bo za ciężka do noszenia w tornistrze a nauczyciel miałbym trudności z selekcją informacji dla każdego poziomu nauczania. Natomiast nadaje się jako podręcznik dla dorosłego i na "całe życie", jako podręcznik uzupełniający dla licealistów, studentów a na pewno dla nauczycieli biologii oraz wykładowców wielu kierunków uniwersyteckich. Książka, która stoi na półce i do której często można zaglądać. I czytać. Bo ja na przykład bardzo lubię literaturę faktu.
Cztery sprawy, które nauczyciele powinni wiedzieć o ChatGPT
Ostatnio dostałam od mojej córki wzruszający list dziękczynny. Był tak dobrze napisany, że się wzruszyłam, a na końcu córka napisała, że dała takie zadanie do wykonania sztucznej inteligencji. Powiało grozą!
Kompetencje stada
Stado nie wybacza. Nie docieka i nie negocjuje. Nie bierze jeńców. Zaszczuje i zabije. Stado chroni jedynie swoich, posłusznych i podporządkowanych. Nie możesz do niego należeć i być innym. W dowolny sposób. Fizycznie bądź mentalnie. Jesteś wtedy zagrożeniem dla jego elementarnych funkcji, a na to stado nie może pozwolić, bo sednem jego istnienia są wsobność, izolacja, ksenofobia, obrona szańców i okopów. Ewentualnie ich zdobywanie. Oczywiście również w samoobronie.
Po co w szkole stary i zepsuty smartfon? Się zdziwisz
Być może ruszy rynek starych telefonów. Nie muszą działać. Wystarczy atrapa. Bo jak wejdzie ministerialny zakaz używania telefonów w szkole, to uczniowie będą zostawiali jeden w szatni, na wejściu (może nie działać) a drugi wezmą ze sobą. Chyba, że będzie kontrola osobista z rewizją plecaków. I prześwietlania jak na lotnisku. Zdjęcie dla ozdoby. I chyba bez związku. Z naciskiem na chyba. A co ze smartwatchami? Też mają zostawiać w szatni? W sumie takiego zasięgu nie mają, ale kto wie, kto wie.
Uczeń przeszkadza w lekcji...
Często uczniowie próbują przesuwać granice wyznaczone regulaminami i zwyczajami szkolnymi – po prostu przeszkadzają w prowadzeniu lekcji. W stosunku do poważnych wykroczeń konsekwencje nie podlegają negocjacjom, szczególnie gdy zachowania ucznia powoduje niebezpieczeństwo dla innych uczniów. W przypadku mniejszych niepożądanych zachowań, zamiast zastosować odpowiedni paragraf regulaminu, może warto najpierw zbadać przyczynę zachowania, spróbować dotrzeć do źródła problemu lub zareagować profilaktycznie?
Antidotum na psychozę
Jednym z wielu fatalnych skutków deformy Zalewskiej jest nieustająca obecnie burza emocji, targająca rodzicami, nauczycielami i dziećmi niemal w każdej szkole, która osiąga niebotyczne wyżyny na poziomie klasy ósmej, kiedy w grę wchodzi perspektywa egzaminów i utrudnionej rekrutacji do przegęszczonych szkół wyższego szczebla. Zjawisko to dotarło także do STO na Bemowie, stawiając na porządku dziennym dramatyczne pytania: czy szkoła robi wszystko, co możliwe, aby jej uczniowie dostali się do wybranych, „sensownych” liceów, i dlaczego nie robi?!
Ewaluacja i ewolucja – jak inspirować i odpowiadać na zmieniające się potrzeby młodzieży
Każdego roku w Polsce realizowanych jest kilkaset programów stypendialnych. Powstają, by inspirować, wyrównywać szanse czy umożliwić realizację potencjału. Potrzeby uczestników zmieniają się jednak dynamicznie, dlatego programy stypendialne muszą się zmieniać, by skutecznie na nie odpowiadać. Jednym z takich programów jest program stypendialno-rozwojowy „Klasa” Fundacji BNP Paribas, który istnieje od ponad 20 lat i właśnie rekrutuje po raz 21.