Wyobraź sobie taką sytuację, małe dziecko zawiązuje sobie but. Na sznurowadła a nie na rzepy. Trwa to długo, bo dziecko jest jeszcze nieporadne. A ty się spieszysz. I co, zawiążesz dziecku szybko sam buciki? I będzie szybciej. Ale będzie jednocześnie wolniej... bo dłużej potrwa zanim to dziecko się nauczy sprawnie zawiązywać sznurowadła. Bo właśnie zabrałeś mu okazję do ćwiczeń i nauki. Coś co trwa szybciej (jednorazowe zawiązanie bucików) trwa w rezultacie dłużej (uczenie się zawiązywania). I co, do końca życia będzie zawiązywać temu dziecku buciki, potem już dorosłemu człowiekowi?
Polacy nie wiedzą do czego służy las?
Chociaż 93 % Polek i Polaków uważa, że ochrona polskich lasów jest ważna, to ponad połowa nie wie, co oznacza zrównoważona gospodarka leśna, która ma fundamentalne znaczenie dla stanu lasów. Mimo, że na co dzień lasy pozwalają nam oddychać czystym powietrzem, dają dach nad głową, a nawet mają wpływ na stan naszych portfeli czy zdrowie psychiczne, niewiele wiemy o leśnych usługach ekosystemowych - wynika z badania przeprowadzonego przez WWF Polska.
Bezpieczne finanse w cyberświecie
Obiektem ataku w Internecie może zostać każdy, nawet ten, kto ma dużą wiedzę i świadomość zagrożeń. Skutki tych ataków mogą być bardzo dotkliwe: wyłudzenie danych osobowych i utrata pieniędzy. Szybki rozwój technologii i powszechne używanie urządzeń mobilnych ułatwiają różne ataki. Ważne jest zatem, aby zwiększać świadomość zagrożeń i wiedzę jak dbać o swoje bezpieczeństwa w Internecie. Mając taką świadomość przeczyta się komunikat dwa razy, zanim kliknie się "zgoda", nie poda się hasła do swojego konta, gdy wyświetli jej się takie "okienko", nie odpowie się na sms rzekomo od banku lub zakładu energetycznego, który prosi o uregulowanie zaległej faktury, nie da się oszukać podczas zakupów na platformie zakupowej.
Teatrze, mój teatrze!
Praca z klasami licealnymi to całkiem inne wyzwania i możliwości, niż działania w zespołach ze szkoły podstawowej. Trudno byłoby mi wskazać, z którą grupą wiekową wolę podejmować współpracę. Prawda jest jedna- najważniejsze, by to młodzi ludzie czuli się dobrze w trakcie lekcji. Bez względu na to, jakie formy pracy wybiorę.
Odwrócona lekcja muzyki (i nie tylko)
Odwrócona lekcja powoli zdobywa w naszych szkołach zasłużoną popularność. Coraz więcej nauczycieli dostrzega korzyści z odwracania swoich zajęć. Odwrócona lekcja jest wprost stworzona do prowadzenia przedmiotów artystycznych. Uczniowie przygotowując się np. do zajęć muzycznych na podstawie materiałów nagranych i przygotowanych przez nauczyciela mogą potem na lekcji w klasie czerpać przyjemność ze wspólnego muzykowania w zespole. Ale nie tylko zajęcia muzyczne zyskują na wartości. Taką metodę pracy warto rozważyć także na innych przedmiotach szkolnych, np. matematyce, historii czy WF-ie.
Produktywna porażka
Od dawna toczy się debata na temat tego, czy nowych koncepcji należy nauczać poprzez bezpośrednie instrukcje, czy poprzez rozwiązywanie problemów. Był czas, kiedy w odpowiedzi na pedagogikę behawiorystyczną, przeszliśmy w kierunku otwartego uczenia się przez odkrywanie, w którym uczniowie próbują samodzielnie rozwiązywać różne problemy. Ale rzucanie uczniów na głęboką wodę z nadzieją, że odkryją to, co zajęło społeczności naukowej lata, nie działa zbyt dobrze. Przeciwstawna teoria mówi o bezpośrednim nauczaniu, polegającym na dokładnym informowaniu uczniów, co i jak mają robić.
Gorzka prawda o słodkiej fikcji
Przyznaję, że często się tak dzieje, że mam ochotę napisać komentarz pod jakimś wpisem, a wychodzi z tego esej albo artykuł. Bywa, że mówię sobie, daj spokój, odpuść, to nie ma żadnego znaczenia, czy z tą treścią się zgadzasz, czy nie. Po chwili jednak, do głosu dochodzi niezgoda na to, że obraz dziedziny, którą się zajmuję kształtują głównie emocje i tzw. ogólny klimat dyskursu. Nie chodzi przy tym o to, że wymienione czynniki są nieistotne, wątpię żeby w jakiejkolwiek sprawie dawało się je pominąć (bo i dlaczego?), ale wydaje mi się, że powinniśmy w dyskusji o edukacji dążyć do pewnej równowagi.