Rodzice brakującym elementem systemu edukacji? To zbyt dalekie uproszczenie, ale czasami szkoły potrafią tak działać, jakby rodziców nie było. W przepisach prawa oświatowego są jednak obecni i mają całkiem spore uprawnienia. To prawda, często są elementem nieaktywnym lub nie dość aktywnym w szkole. Ale kluczowymi osobami, od których to zależy, są (oprócz nich samych) dyrektor szkoły i jego zastępcy.
Robotyzacja - wyzwania dla szkoły
Jak przygotować dzisiejszych uczniów do życia w świecie, w którym większość czynności i prac będą prawdopodobnie wykonywać roboty i komputery? Na temat edukacji i wyzwań, jakie czekają nasze społeczeństwa w (niedalekiej) przyszłości, dyskutowano także podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
Przydatność (nauki szkolnej)
Celem szkoły jest przygotować człowieka do dorosłego życia. Skonfrontujmy to z programem szkolnym. Eksperci ustalili, czego mamy uczniów uczyć w szkole. Jeśli po latach zastanowimy się, co z tego, czego nas uczono, przydaje się nam dziś w życiu, to konkluzja będzie druzgocąca. Ale ten balon – „szkoła uczy potrzebnych rzeczy” – ma się całkiem dobrze.
O nauczycielu w cieniu
Nauczyciel powinien być wspaniałym i inspirującym człowiekiem. Powinien otwierać dzieciom oczy na świat. Nie przeszkadzać im w doświadczaniu i czerpaniu z piękna swojego przedmiotu. Nauczyciel, to również wspaniały mówca, który potrafi pociągnąć za sobą tłumy. Jednak, jeżeli chcemy, żeby nasi uczniowie naprawdę zaczęli wykazywać się własną inicjatywą i poznali swoją wartość… zadaniem nauczyciela jest usunięcie się w cień.
Relacje pomiędzy nauczycielem i uczniem
Wiemy z wyników różnych badań (np. Johna Hattiego), że najważniejsze w uczeniu się są dobre relacje. Bez nich uczenie się jest niemożliwe. Relacje mają szanse zaistnieć wtedy, gdy uczeń jest podmiotem, a nie przedmiotem (patrz: balon podmiotowości) i gdy jest traktowany indywidualnie. Ale nie są to warunki dostateczne, o relacje trzeba zadbać. Ale kiedy i jak?
O prelegencie na konferencji
Wygłaszanie referatów w czasie konferencji to codzienność pracownika naukowego. Po latach praktyki i przemyśleń uświadomiłem sobie, że prelegent na konferencji ma wygłosić ciekawą (zajmująca, intrygującą, inspirującą) opowieść z zakresu literatury faktu. Nie tylko przekazać nowe i wartościowe informacje ale także opowiedzieć ciekawą historię. Wtedy chce się słuchać. Zwłaszcza teraz, w epoce łatwego dostępu do informacji.
Jak budować dobry zespół? (2)
W pierwszej części cyklu poświęconemu budowaniu dobrego zespołu pisałam o teorii Schutza, czyli zaspokojeniu 3 potrzeb, wartości wspólnej pracy, wysłuchaniu tych, którzy z reguły stoją z boku oraz o przestrzeni do popełniania błędów. Dzisiaj napiszę o tym, jak ważne jest tworzenie środowiska sprzyjającego rozwojowi grupy oraz znaczenia sensu tego, co robimy.