Majsterkowanie daje poczucie sprawstwa. Coś można zrobić i od razu widać efekty. Lepsze lub gorsze ale jednak widoczne. I to my sami zrobiliśmy. W czasach powszechnej "gotowizny" coraz rzadziej możemy coś samodzielnie wykonać. Dlatego sprawia nam tak dużo radości. Różnego rodzaju majsterkowanie i eksperymenty są ważne także z edukacyjnego punktu widzenia - pozwalają nam pełniej, głębiej i lepiej budować nasza osobista wiedzę o świcie i o tym jak to wszystko działa.

Około połowy marca – jak Pan Bóg dyrektorowi szkoły przykazał – zabrałem się za projektowanie arkusza organizacyjnego na kolejny rok. I zadumałem nad kołem, jakie na moich oczach zatoczyła historia. Oto bowiem ćwierć wieku temu po raz pierwszy powierzyłem w STO na Bemowie nauczanie biologii i geografii w klasie piątej jednemu nauczycielowi. Teraz, w ramach „dobrej zmiany w edukacji”, przyszło mi przywracać obowiązujący wcześniej podział. A przecież ówczesny eksperyment, kilka lat później usankcjonowany wprowadzeniem w szkołach przedmiotu „przyroda”, wynikał z przesłanek, które do dziś nie straciły aktualności.

Matematyka to najbardziej zaskakująca (dla mnie) pozycja w serii "Laboratorium w szufladzie". Bo przecież matematyka kojarzy się z ołówkiem, zeszytem, kalkulatorem i przysłowiowymi słupkami. Owszem, matematyka jest językiem nauki, zobiektywizowanym, jednoznacznym i niezastąpionym także w domowych doświadczeniach. Eksperymentowanie z matematyką? Okazuje się, że jak najbardziej tak. Zaskakujące i fascynujące.

W dawnych latach bawienie się w lekarza na podwórku, by poznać anatomię człowieka, miało niecny podtekst. Czy zatem można w domowych warunkach poznawać anatomię człowieka? Anatomia człowieka wydaje się ostatnim tematem, który można byłoby proponować do amatorskiego zgłębiania wiedzy. Sekcje na człowieku? Brrr. A jednak to możliwe dzięki dobrze przemyślanej książce "Laboratorium w szufladzie. Anatomia człowieka", autorem której jest Zasław Adamaszek. Oczywiście żadnych sekcji nie ma. Za to dużo majsterkowania.

Żadnej rewolucji nie będzie! – odpowiadałam na pytania grona pedagogicznego tuż po wygranym konkursie na dyrektora. Był to bardzo ciekawy i zarazem trudny moment dla naszej szkoły, gdyż stanęłam do konkursu przeciwko urzędującej do tej pory pani dyrektor i moja wygrana oznaczała start w warunkach podziału kadry. Sytuacja była bardzo delikatna, więc planowałam ewolucyjne zmiany, jednak gdy tylko dałam ludziom przestrzeń do działania, a tzw. rewolucja wydarzyła się sama. Wspólnie zmieniliśmy nasze gimnazjum, współtworząc z uczniami, rodzicami i społecznością lokalną prawdziwą szkołę z mocą zmieniania świata.

Pewnie takich działań zmieniających szkolną rzeczywistość, jak te podejmowane przez nas w Radowie Małym znajdziemy wiele w wielu innych szkołach… Pewnie tak… Wydaje mi się jednak, że nas wyróżnia fakt, że oprócz przyjaciół i wielu działań na rzecz szkoły mamy też po prostu siebie… osoby, o których można powiedzieć: ludzie z pasją, pozytywnie zakręceni, zwariowani, zadowoleni z wykonywanej pracy… po prostu autentycznie cieszący się (nauczycielskim i nie tylko takim) życiem.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Robert Raczyński napisał/a komentarz do Natura matury
Miałem wrażenie, że dość jasno dałem do zrozumienia, że nie rozważam tu zasadności ani prawidłowości...
Mikołaj napisał/a komentarz do Natura matury
Trafne pokazuje to, że matura to nie tylko test wiedzy, ale rytuał przejścia, który ma sens tylko wt...
Ppp napisał/a komentarz do Natura matury
Maturę nalezy ZLIKWIDOWAĆ, ponieważ jest niesprawiedliwym egzaminem, którego można PRZYPADKOWO nie z...
Zapisałem dziecko na karate kontaktowe przez takich własnie małych gnojków by sam umiał się bronić
Nauczyciel napisał/a komentarz do Jeszcze większa automatyzacja pracy twórczej
Są też aplikacje które skutecznie potrafią wykrywać czy dany tekst został napisany przez AI czy nie ...
Kajtek napisał/a komentarz do Po co jest szkoła?
Szkoły niczego nas nie uczą oprócz polskiego oraz matematyki nic więcej nie jest nam potrzebne a nau...
Ludzie nie umieją słuchać bo są skupieni na sobie, na swoim ja. Do tego dochodzą narcystyczne wzorce...
Rafał Kapica napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
tak tablice są bardzo dobrym rozwiązaniem - polecam

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie