Programowanie w Scratchu nie sprowadza się do lekcji informatyki. Przeciwnie – aż się prosi, by sięgać po ten wizualny język programowania także na innych przedmiotach, zwłaszcza tych, które z programowaniem się nie kojarzą. Może spróbować na lekcjach języków obcych? Od czego zacząć?
Projekt BBC micro:bit - czy znacie?
Kochacie technologie edukacyjne i nie wahacie się ich użyć, kiedy są potrzebne? Dziś opowiem o niewielkim urządzeniu, które odniosło już globalny sukces. Zapowiedziane w 2015, a na rynek zostało wprowadzone w 2016 roku – mowa o płytce mikrokontrolera micro:bit. Zaprojektowane w Wielkiej Brytanii przez ekspertów BBC w ramach kampanii „Make It Digital”, dzięki której do szkół brytyjskich dostarczono milion takich mikrokontrolerów. A potem micro:bity podbiły świat. Co było dalej?
Kot Scratch na Twoich lekcjach
Ten pomarańczowy kot mieszka już niemal w każdej polskiej szkole, a zdarza się, że dzieci poznają go już w przedszkolu! Co decyduje o jego popularności? Wszystko dzięki temu, że wizualny język programowania nie jest jedynie narzędziem przydatnym na zajęciach komputerowych. Przeciwnie! Kot Scratch świetnie sprawdza się także na innych lekcjach. A żeby praca z nim była jeszcze przyjemniejsza, mamy dla Was kilka przydatnych podpowiedzi!
Podróżnicy w czasie, czyli informatyka i historia w jednym
Jak to się zaczęło? W tym roku szkolnym kolejny raz wzięłam udział w programie Fundacji Orange #SuperKoderzy. Poprzednio wraz z uczniami i uczennicami realizowałam ścieżkę „Dziennikarze Przyszłości”. Nagrywanie wywiadów, modyfikowanie dźwięku, tworzenie animacji oraz reportaży w programie Scratch było czymś zupełnie nowym w naszej szkole i przyniosło interesujące rezultaty. Dlatego postanowiliśmy sięgnąć po więcej i przenieść się do przeszłości!
Majsterkowanie jest też dla dziewczyn!
Programowanie, okulary VR, modelowanie 3D, robotyka – to jest to co kocham i wykorzystuję w swojej pracy. W ten sposób staram się motywować uczennice i uczniów do rozwijania pasji, kreatywności, do dążenia do celu. Większość z nich jest zafascynowana nową technologią i swobodnie porusza się po cyfrowym świecie. Oczywiście, zdarzają się jednostki, które mają pewne obawy. Zwyczajnie boją się, że sobie nie poradzą, coś zepsują. Na szczęście tak bywa tylko na początku…
Cyfrowy upgrade polskiej edukacji
Z badania ankietowego pt. „Diagnoza Technologii Informacyjno-Komunikacyjnych”[1] zrealizowanego w szkołach podstawowych przez Fundację EdTech Poland w grudniu 2022 r. wynika, że szkoły w Polsce nie są wystarczająco wyposażone w urządzenia sieciowe. W ponad połowie placówek edukacyjnych internet dostępny jest tylko w klasach, gdzie odbywają się zajęcia z informatyki lub w pokojach nauczycielskich i salach administracji. W placówkach z obszarów wiejskich na 1 komputer przypada 4 uczniów. W miejscowościach do 50 tys. mieszkańców liczba ta zwiększa się do 6,4. W miastach powyżej 50 tys. mieszkańców na 1 urządzenie przypada aż 8 uczniów. Ogłoszony niedawno przez rząd zamiar doposażenia czwartoklasistów oraz nauczycieli w sprzęt komputerowy otwiera szansę dla systemowego wprowadzenia niezbędnych rozwiązań w tym obszarze. Tylko dzięki nim możliwe będzie przygotowanie kolejnych pokoleń do funkcjonowania w coraz bardziej stechnicyzowanym świecie.
Roboty, drukarki i płytki… na każdą okazję
Kiedy w 2012 roku rozpoczęłam swoją pierwszą pracę w szkole, troszkę inaczej postrzegałam edukację, inaczej pracowałam, stosowałam inne metody. Ale czułam się nieswojo – w szkole nadal pracowano tak samo jak z czasów mojej własnej edukacji. Tak jakby młodzież była ciągle taka sama, tak jakby technologia nie istniała, tak jakby w pracy nadal wykorzystywało się tylko kartkę i kalkulator.