Ten pomarańczowy kot mieszka już niemal w każdej polskiej szkole, a zdarza się, że dzieci poznają go już w przedszkolu! Co decyduje o jego popularności? Wszystko dzięki temu, że wizualny język programowania nie jest jedynie narzędziem przydatnym na zajęciach komputerowych. Przeciwnie! Kot Scratch świetnie sprawdza się także na innych lekcjach. A żeby praca z nim była jeszcze przyjemniejsza, mamy dla Was kilka przydatnych podpowiedzi!

Jak to się zaczęło? W tym roku szkolnym kolejny raz wzięłam udział w programie Fundacji Orange #SuperKoderzy. Poprzednio wraz z uczniami i uczennicami realizowałam ścieżkę „Dziennikarze Przyszłości”. Nagrywanie wywiadów, modyfikowanie dźwięku, tworzenie animacji oraz reportaży w programie Scratch było czymś zupełnie nowym w naszej szkole i przyniosło interesujące rezultaty. Dlatego postanowiliśmy sięgnąć po więcej i przenieść się do przeszłości!

Kiedy w 2012 roku rozpoczęłam swoją pierwszą pracę w szkole, troszkę inaczej postrzegałam edukację, inaczej pracowałam, stosowałam inne metody. Ale czułam się nieswojo – w szkole nadal pracowano tak samo jak z czasów mojej własnej edukacji. Tak jakby młodzież była ciągle taka sama, tak jakby technologia nie istniała, tak jakby w pracy nadal wykorzystywało się tylko kartkę i kalkulator.

Programowanie, okulary VR, modelowanie 3D, robotyka – to jest to co kocham i wykorzystuję w swojej pracy. W ten sposób staram się motywować uczennice i uczniów do rozwijania pasji, kreatywności, do dążenia do celu. Większość z nich jest zafascynowana nową technologią i swobodnie porusza się po cyfrowym świecie. Oczywiście, zdarzają się jednostki, które mają pewne obawy. Zwyczajnie boją się, że sobie nie poradzą, coś zepsują. Na szczęście tak bywa tylko na początku…

Patrząc na rozwój wydarzeń na świecie w ostatnich latach, można łatwo dojść do przekonania, że nasza przyszłość staje się coraz mniej przewidywalna. Trudniej przewidzieć możliwe scenariusze w świecie polityki, gospodarki czy zdrowia publicznego, można natomiast uznać, że edukacja staje się w tych czasach kluczowa dla zapewnienia rozwoju i w wymiarze osobistym i w ogólnospołecznym. Ważne jest gruntowne przemyślenie, czego powinna uczyć szkoła i jak może ona próbować przygotować młodych ludzi do funkcjonowania w świecie, którego nie znamy.

Z badania ankietowego pt. „Diagnoza Technologii Informacyjno-Komunikacyjnych”[1] zrealizowanego w szkołach podstawowych przez Fundację EdTech Poland w grudniu 2022 r. wynika, że szkoły w Polsce nie są wystarczająco wyposażone w urządzenia sieciowe. W ponad połowie placówek edukacyjnych internet dostępny jest tylko w klasach, gdzie odbywają się zajęcia z informatyki lub w pokojach nauczycielskich i salach administracji. W placówkach z obszarów wiejskich na 1 komputer przypada 4 uczniów. W miejscowościach do 50 tys. mieszkańców liczba ta zwiększa się do 6,4. W miastach powyżej 50 tys. mieszkańców na 1 urządzenie przypada aż 8 uczniów. Ogłoszony niedawno przez rząd zamiar doposażenia czwartoklasistów oraz nauczycieli w sprzęt komputerowy otwiera szansę dla systemowego wprowadzenia niezbędnych rozwiązań w tym obszarze. Tylko dzięki nim możliwe będzie przygotowanie kolejnych pokoleń do funkcjonowania w coraz bardziej stechnicyzowanym świecie.

Niewielu zna platformę Adobe. Owszem, korzystamy z plików PDF, znamy Acrobat Reader, ale chyba na tym większość poprzestaje. A szkoda, bo Adobe oferuje dużo więcej. Można na przykład stworzyć plakat klasowy, okładkę płyty, prostą stronę internetową, czy animować dźwiękiem. Można pracować samemu, można też zaprosić do współpracy innych.

Więcej artykułów…

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie