Dynamika współczesnego życia i wzrost wymagań wobec pracowników różnych firm domaga się, aby uczeń miał w ręku jakiś potrzebny, nowoczesny zawód, a w głowie konkretne umiejętności. Ogólne kształcenie humanistyczne, szczególnie to oparte na ideałach i lekturach XXI wieku oraz na kulcie historii - traci dziś sens. Trzeba wyraźniej wzmocnić kształcenie zawodowe młodych.
Nowe media w kieszeni – wykorzystajmy je w szkole (2)
Jak ja mam zacząć korzystać z nowych, mobilnych technologii podczas zajęć? Po prostu zacznij. Na początek można poeksperymentować, nawet w ograniczonym zakresie (porozmawiajmy też z uczniami, czy nie chcą pomóc). Wybierzmy jakiś temat z programu nauczania. Zastanówmy się, jak przekazywaliśmy tę wiedzę uczniom do tej pory. Jak możemy zrobić to inaczej, korzystając z nowych mediów?
Nowe media w kieszeni – wykorzystajmy je w szkole (1)
W 2001 r. amerykański edukator i badacz mediów Mark Prensky po raz pierwszy użył sformułowania „cyfrowi tubylcy“ dla określenia generacji, której cyfrowe technologie informacyjno-komunikacyjne towarzyszą od kołyski, będąc ważną częścią „naturalnego“ środowiska, w której żyją i się rozwijają. I faktycznie - są tacy rodzice, którzy z chwilą urodzin swojego dziecka mają już założony dla niego profil na Facebooku.
Technologie humanizują szkołę!
Czy możemy wyobrazić sobie szkołę obróconą o 180 stopni? Taką, w której jako pracę domową uczniowie otrzymują do obejrzenia wykłady na wideo i powiązane z nimi ćwiczenia online, a podczas pobytu w szkole rozmawiają, dyskutują ze sobą, pomagają sobie, tworzą związane z danym tematem symulacje, gry, zabawy itp.? Czy to w ogóle możliwe? Tak, zobaczmy, że to jest możliwe.
Coraz częściej będziemy uczyć się online
Z zaprezentowanego podczas tegorocznej konferencji ISTE (International Society for Technology in Education) raportu konsorcjum Project Tomorrow i Blackboard „Learning in the 21st Century: 2011 Trends Update“ wynika, że edukacja szkolna ulegać będzie głębokim przeobrażeniom w kierunku edukacji mieszanej, z poważnym komponentem wirtualnym. Nie stanie się to z dnia na dzień, ale zmiana nastąpi na pewno.
Doświadczenia australijskie z programem laptopów dla uczniów
Pomysł laptopów dla polskich uczniów został odsunięty w czasie, gdy okazało się, że przed wyborami ta inicjatywa nie ma najmniejszych szans na realizację w zbiurokratyzowanej strukturze administracji. Niemniej jednak, gdyby pomysł powrócił do sfery debaty publicznej, warto mieć na uwadze doświadczenia nie tylko portugalskie, o których sporo pisano, ale również australijskie. Można w ten sposób uniknąć wielu błędów i pomyłek.
Likwidujmy dziwny trójpodział technologii informacyjnych
Z czym nam się kojarzy „technologia informacyjna”? W szkole - z informatyką. Tragiczny błąd! Alan Kay [1] zauważył kiedyś, że technologią zawsze nazywamy to, co pojawiło się na świecie po nas. Technologie, które były powszechne w okresie początków naszego osobistego rozwoju uważamy za naturalne. To właśnie dlatego technologii informacyjnej druku na papierze nikt nie nazywa dziś “technologią informacyjną”. W sprawie nowszych technologii już takiej jednomyślności nie ma.