Dena Magna - spotkałam szkołę, w której obecny jest dialog. Nauczyciele podjęli wewnętrzne zobowiązanie, że stworzą między sobą i z uczniami kulturę współpracy, otwartości i reagowania na potrzeby. Powiem więcej, oni mają z tego dużą frajdę! Wyobraźcie sobie wiejską szkołę na uboczu, z dużą liczbą dzieci o specjalnych potrzebach, z małym oparciem w dość ubogim środowisku lokalnym, która jednocześnie poprawia wyniki, ma bardzo dobrą opinię i jest doceniana przez władze? Jak oni to robią, zapytacie? Moim zdaniem odpowiedź jest jedna – współpracują ze sobą, aby lepiej uczyć. A przy okazji czyni to ich pracę satysfakcjonującą i efektywną.
Program Cyfrowa Szkoła – co oznacza dla nauczyciela lub dyrektora?
W prasie możemy znaleźć wiele komentarzy (głównie negatywnych) na temat programu „Cyfrowa Szkoła”. Warto jednak zadać sobie pytanie, jak moja szkoła może skorzystać na programie? Wybór placówek, zakwalifikowanych do dofinansowania, odbywał się będzie na zasadzie losowania. Dlatego też warto zgłosić swoją szkołę do programu. Tylko zgłoszone szkoły mogą zostać wylosowane.
Gimnazjaliści szkolili nauczycieli
Gimnazjaliści ze Szkół Leonarda Piwoni ze Szczecina wystąpili w roli nauczycieli podczas warsztatów zorganizowanych w ramach Spotkania Szkolnych Opiekunów Pracowni Komputerowych w Kołobrzegu (10-11 lutego br.). Ich zadaniem było pokazać nauczycielom, w jaki sposób pracują z iPadem na lekcjach w swojej szkole. Podczas warsztatów uczniowie pokazali swoje prezentacje z lekcji, książki stworzone przez nauczycieli ze szkoły oraz indywidualne materiały nauczycieli.
Nie bój się e-learningu
Swobodne decydowanie o czasie i miejscu nauki. Tempo pracy dostosowane do indywidualnych potrzeb. Możliwość nauki w domu, bez konieczności wyjazdów szkoleniowych. Oszczędność czasu i pieniędzy, przy jednoczesnym zdobywaniu solidnej wiedzy informatycznej. To tylko niektóre z atutów bezpłatnych szkoleń e-learningowych, w których mogą uczestniczyć nauczyciele przedmiotów nieinformatycznych z całej Małopolski dzięki projektowi „Doskonalenie zawodowe nauczycieli w dziedzinie technologii informacyjnej” (DZN).
Ile kosztuje szkolna nowoczesność?
Snując rozważania o IT w szkole XXI wieku przywykliśmy dzielić temat na dwa oddzielne moduły: techniczny – w nim zawiera się cała odhumanizowana technologia, infrastruktura sieci i oprogramowanie oraz ludzki – to z kolei użytkownicy tej technologii z wyraźnym podziałem na nauczycieli i uczniów. Wraz ze wzrostem ilości urządzeń do obsługi tych dwóch obszarów musi pojawić się nienazwany wcześniej, niepotrzebny i nieujęty w planach Tajemniczy Don Pedro – spec od komputerów.
Technologia to za mało, liczy się pomysł
Konferencja w Londynie zorganizowana w styczniu tego roku przez Apple była dla mnie jedną z najważniejszy, w jakich uczestniczyłem w ciągu ostatnich lat. To nie nowoczesna technologia mnie zachwyciła, ani narzędzia, ale propozycje, modele i strategie rozwiązania problemów dzisiejszej edukacji. Oprócz prezentacji nowych aplikacji, nieprawdopodobnych możliwości technologicznych zaprezentowanych przez Apple, najbardziej wartościowym były studia przypadków ze szkół, które korzystają z tych rozwiązań.
E-narzędzia a kompetencje IT nauczyciela
Podejmując zadanie informatyzacji szkoły miałem nadzieję na 3 lata wdrażania i szkoleń moich koleżanek i kolegów. Potem zweryfikowałem tę prognozę – 5 lat to bardziej prawdopodobne. Moim zdaniem, a zdanie to wynika z praktyki i doświadczeń w różnych miejscach, najlepszym sposobem wprowadzenia oddolnie technologii informatycznej do szkół jest …. wprowadzenie e-dziennika. Oddolnie – czyli na życzenie nauczycieli, co samo w sobie jest prawie niemożliwe, ale z e-dziennikiem i owszem.