O sprawdzianach już kiedyś pisałam w moim blogu. Wracam do tego tematu z nowymi refleksjami, które potwierdzają mój poprzedni wpis. Są nauczyciele, którzy uważają, że wystarczy im obserwacja i analiza prac uczniów. Są też tacy, którzy sprawdziany robią po każdym przerobionym dziale. Ja jestem gdzieś pośrodku - obserwuję, analizuję prace uczniów, ale od czasu do czasu robię sprawdzian, gdyż pokazuje on zupełnie inne rzeczy, niż pozostałe formy sprawdzania umiejętności uczniów.
Ach, te księgi
"Pan Tadeusz". Wiekopomne dzieło literatury polskiej. I koszmar dla większości uczniów... Jak podejść do omawiania tego obowiązkowego tekstu, by nie zwariować? I tak, by uczniowie byli zorientowani, o co w nim w ogóle chodzi? Projektem!
Sztukmistrz z Lublina, czyli o zakrzywianiu przestrzeni edukacyjnej
Sztukmistrz z Lublina, pan minister Czarnek, raczył zaproponować, by każdy nauczyciel w ramach swojego czasu pracy musiał odbyć godzinę konsultacji dla uczniów. Tym samym przywrócił ideę „godzin karcianych”, którą w swoim czasie pogrzebała i przebiła osinowym kołkiem jego poprzedniczka, Anna Zalewska, ogłaszając to wówczas wielkim tryumfem woli wobec błędów i wypaczeń koalicji PO-PSL.
Drużyna nauczycieli
Nauczyciele w polskiej szkole pracują indywidualnie. Zdarzają się szkoły, w których grupy nauczycieli współpracują ze sobą w nauczaniu i tworzą zgraną drużynę. Ale najczęściej nauczyciel sam wypracowuje swój warsztat pracy, wypróbowuje metody nauczania i sposoby panowania nad klasą.
A dlaczego?
Czy metoda pytań i doświadczeń stworzona przez Fundację Uniwersytet Dzieci zagościła już na Waszych lekcjach? Jeśli nie, warto poważnie wziąć to pod uwagę. Metoda ta, wypracowana przez naukowców i fundację, bazuje na naturalnej ciekawości dzieci. Uczniowie, poprzez zadawanie pytań, stawianie hipotez oraz formułowanie wniosków, uczą się samodzielnego myślenia i doświadczania. W ten sposób rośnie ich zaangażowanie: tematy poruszane na lekcji znajdują się w centrum dziecięcych zainteresowań, są zgodne z ich możliwościami rozumowania i postrzegania świata na danym etapie rozwojowym. Oprócz tego, metoda pytań i doświadczeń pozwala rozwijać kluczowe kompetencje: kreatywność, pracę w grupie, ale też przedsiębiorczość.
Projekt o utalentowanych ludziach
Na języku angielskim pozwoliłam sobie ostatnio na małe szaleństwo - aż 6 lekcji poświęciłam na projekt, w którym uczniowie klasy 5 wyszukiwali informacje, tłumaczyli je, a potem przedstawiali w formie wizualnej. Tematem byli utalentowani ludzie - najlepiej młodzi, ale nie był to warunek konieczny. Zależało mi na tym projekcie, ponieważ zauważyłam nadmierne korzystanie z translatora, a poza tym poznaliśmy 2 czasy teraźniejsze i wypadało to podsumować praktycznie zanim wejdziemy w czas przeszły.
Przyszłość jest dziś – dołączajcie
"Wyłączcie telefony". „Zamknijcie Instagrama". "Wyjdźcie na boisko, zamiast grać w telefonach". Niejeden nauczyciel powtarza te zdania wielokrotnie w ciągu dnia. Wszyscy wiemy, jak trudno jest oderwać młodzież od elektroniki. Czy zawsze trzeba? A może warto wykorzystać tę naturalną ciekawość technologiczną do uczenia? To wyzwanie, przed którym stoi program edukacyjny „Przyszłość jest dziś” w Centrum Nauki Kopernik.