Czy szkolne wyjścia do muzeum mogą być dla uczniów atrakcyjną formą edukacyjną? Czy zakłócają realizację podstawy programowej przeprowadzanej podczas tradycyjnej lekcji szkolnej, czy też stanowią jej komplementarne uzupełnienie? Jaki sens mogą mieć szkolne wizyty w muzeum?
Dokonajmy przewrotu - edukańskiego
Od dziesięcioleci tydzień ucznia wygląda tak samo. Codziennie od poniedziałku do piątku uczeń wstaje wcześnie rano i w jakiś sposób dociera do swojej szkoły. Tam przesiaduje na krześle przez kolejne lata. Słucha tych samych nauczycieli, uczy się tego samego, ale czy potem staje się kimś? Oto kilka rzeczy, które mogłyby być codziennością w polskich szkołach. Jest to zbiór stworzony na podstawie osobistych obserwacji pracy szkół w Niemczech, Brazylii, Holandii i w Polsce.
Kaizen, czyli ciągłe udoskonalanie
Samorządowa Szkoła Podstawowa w Ostojowie w województwie świętokrzyskim potraktowała znaną teorię inteligencji wielorakich Howarda Gardnera jako punkt wyjścia do bardzo głębokich i wielokierunkowych zmian w stylu nauczania i uczenia się. Na doskonałe efekty nie trzeba było długo czekać.
Mózg zawsze pyta, dlaczego ma się czegoś uczyć
„Większość ludzi kojarzy uczenie się ze szkołą, wkuwaniem, ryciem, potem i łzami, złymi ocenami, wyczerpującymi klasówkami. Nie okłamujmy się: uczenie się nie ma dobrej opinii. Uważane jest za coś nieprzyjemnego.”– twierdzi niemiecki badacz mózgu Manfred Spitzer (Jak uczy się mózg, PWN, Warszawa 2007). A jednocześnie zapewnia, że powinno być zupełnie inaczej, bo rozumienie tego, czego się wcześniej nie rozumiało, zdobywanie nowych umiejętności i poznawanie nowego pobudza w naszych mózgach ośrodki nagrody i prowadzi do uwolnienia dopaminy, która z kolei aktywuje neurony produkujące endogenne opioidy, naturalne peptydy działające podobnie jak narkotyki.
W stronę wysokiej rangi nauczyciela
2 tysiące lat temu uczniowie o swoim Mistrzu mówili - Nauczycielu. Brzmi dumnie. Uczniowie lubiących swoich nauczycieli mówią pewnie podobnie. Konieczność przywrócenia odpowiedniej rangi nauczycielom oraz zasadniczej zmiany struktury i organizacji szkoły wraz z egzaminowaniem - jest oczywista. To ważna obywatelska potrzeba - ale jak ją zrealizować?
O używaniu tablicy interaktywnej
Tablice interaktywne są jednymi z tych narzędzi, które szkoły „chcą“ mieć. Z danych sprzedawców tych urządzeń wynika, że w polskich szkołach wszystkich szczebli na koniec 2010 r. było około 10 tys. tablic. Wydaje się, że warto byłoby zadać kilka pytań. Po pierwsze ile faktycznie z tych tablic jest używanych na co dzień. I drugie, jak są używane – czy zgodnie z ideą tablicy interaktywnej i jej przeznaczeniem?
Edukacja globalna na zajęciach
Edukacja globalna pomaga młodym ludziom zrozumieć, jak funkcjonuje współczesny świat, w jaki sposób każdy z nas jest powiązany z innymi regionami świata. Dzięki edukacji globalnej młodzi ludzi poznają zagadnienia praw człowieka, zmian klimatu, migracji, handlu międzynarodowego. Dowiadują się m.in. co łączy ich z rówieśnikami na innych kontynentach, gdzie i w jakich warunkach produkowane są ich ubrania, jaki związek ze zmianami klimatu mogą mieć żarówki energooszczędne.