Paul Tough jest amerykańskim dziennikarzem zajmującym się edukacją, rozwojem dzieci i polityką społeczną, publicystą „New York Times Magazine”. Jest również autorem książek „Whatever It Takes: Geoffrey Canada’s Quest to Change Harlem and America” oraz „The Success Equation” (2012). W tej ostatniej opowiada o tym, w jaki sposób dzieci i młodzież będą mogli odnosić sukcesy w XXI wieku. Prezentujemy wywiad z autorem przygotowany przez Instytut Obywatelski.

Istnieje szkoła, w której uczniowie zdobywają wiedzę na przedmiotach takich jak „Bycie, Przestrzeń i Czas”, „Sporty dla Umysłu” lub „Tak To Działa”. To niezwykłe miejsce znajduje się w Nowym Yorku i nazywa się Quest to Learn. Natomiast, co może zdziwić wiele osób, istotnym (być może najważniejszym) elementem procesu kształcenia w tej szkole są gry.

Nie możemy mówić o współczesnej edukacji, nie mówiąc o zmianach zachodzących w społeczeństwie. Przecież to szkoły przygotowują uczniów do życia w społeczeństwie, odnalezienia swojego miejsca na rynku pracy czy efektywnego wykorzystania dóbr zdigitalizowanej przestrzeni.

Mobilne media rozwijają się bardzo szybko. Publicyści edukacyjni w Stanach Zjednoczonych dostrzegają nowy wymiar luki edukacyjnej. Mimo zmniejszających się kosztów telefonów najnowszej generacji, pozostaje problem kosztów urządzeń i aplikacji mobilnych. Nie wszyscy uczniowie mają do nich równy dostęp.

Każde pokolenie miało swoich buntowników. Czy jest sens zajmować się nimi? Motywujące działania w edukacji mają sens, gdy nie ograniczają się do zachęcania  uczniów do uczenia się, ale gdy wywierają wpływ na indywidualną pracę nad sobą. Mają sens, gdy trafiają w oczekiwania adresatów i są zgodne z osobistymi zasobami. Ważne jest odkrycie przyczyn buntu i odpowiednie stawianie celów - zadań dopasowane do posiadanych umiejętności. Jak wykorzystać w edukacji bunt młodych?

Oferta szkolnictwa w Warszawie powinna zwiększyć się w obszarach kształcenia: techników i średniego personelu technicznego do obsługi nieruchomości i firm, budownictwa, transportu i ochrony zdrowia - wynika z badań nad potrzebami warszawskiego rynku pracy. Badanie prowadzono m.in. wśród gimnazjalistów, uczniów ostatnich klas szkół zawodowych oraz wśród pracodawców.