Ludzie różnią się między sobą w zakresie tzw. menu uczenia się. Jeżeli nie bierze się pod uwagę istniejących w każdej klasie różnic w stylach uczenia się, można całkiem poważnie przyczynić się do utrudnienia uczniom zdobywania wiedzy. Przecież nie jesteśmy jednakowi. Nie próbujmy zatem stosować w nauczaniu takiego stylu, który akurat nam, nauczycielom odpowiada.Jak uczyć uczniów?
Ludzie różnią się między sobą w zakresie tzw. menu uczenia się. Jeżeli nie bierze się pod uwagę istniejących w każdej klasie różnic w stylach uczenia się, można całkiem poważnie przyczynić się do utrudnienia uczniom zdobywania wiedzy. Przecież nie jesteśmy jednakowi. Nie próbujmy zatem stosować w nauczaniu takiego stylu, który akurat nam, nauczycielom odpowiada.

Raporty ekspertów są alarmujące – polska młodzież jest nieprzygotowana do podjęcia zatrudnienia i często niemoże znaleźć pracy w zawodzie. Winąza ten stan rzeczy obarcza się przede wszystkim instytucję szkoły,która nie oferuje praktycznej edukacji pod kątem rynku pracy i nierozwija przedsiębiorczych postaw, przekazując zbyt dużo wiedzy teoretycznej.
W Polsce dochodzi do głosu hipermedialne pokolenie, które nie zna świata bez komputerów, telefonów komórkowych i dostępu do Internetu 24 godziny na dobę. Są to osoby urodzone po 1985 r., które dorastały w otoczeniu elektroniki, wideo, gier komputerowych czy telewizyjnych, odtwarzaczy muzyki (od walkmana po mp3 playera) i innych urządzeń multimedialnych.
Teoretycznie komputery w każdej szkole są już na porządku dziennym. Ale czy możliwości tych narzędzi nowoczesnej edukacji wykorzystywane są na 100%? Używamy ich w szkołach najczęściej na lekcjach informatyki. A co z innymi przedmiotami? Czy dyrektorzy szkół i nauczyciele faktycznie korzystają z komputerów w celu przekazania uczniom potrzebnej im wiedzy i umiejętności?
W Polsce lubimy wiele mówić o osobach wykluczonych, najczęściej w
kontekście społecznym. Ale rzadko kiedy uświadamiamy sobie, że dotyczy
to w gruncie rzeczy niewielkiej części społeczeństwa. A dlaczego nie słychać rozmów o
20 milionach Polaków wykluczonych cyfrowo? Bo właśnie tyle osób nie korzysta jeszcze w
Polsce - z różnych przyczyn - z Internetu.
Wreszcie jest: szkoły mają komputery i Internet, podstawowa technologiczna infrastruktura została zbudowana, teraz czas pracuje dla nas, czy tak? Nader często bywa odwrotnie. Dominujące w polskim systemie edukacji metody wykorzystania TI w procesie dydaktycznym mogą utrudniać osiąganie strategicznych celów kształcenia lub wręcz oddalać od ich realizacji.
Na Uniwersytecie Colorado w Boulder studenci wymieniają się odpowiedziami na pytania egzaminacyjne i konfrontują je z arkuszem kolegi z ławki. Co więcej, robią to, żeby dostać lepszą ocenę i faktycznie ich wyniki poprawiają się. Wykładowcy sami ich do tego zachęcili. Od lat wykorzystują niepozorne, ale niezwykle użyteczne narzędzie o nazwie Clicker.

