Stado nie wybacza. Nie docieka i nie negocjuje. Nie bierze jeńców. Zaszczuje i zabije. Stado chroni jedynie swoich, posłusznych i podporządkowanych. Nie możesz do niego należeć i być innym. W dowolny sposób. Fizycznie bądź mentalnie. Jesteś wtedy zagrożeniem dla jego elementarnych funkcji, a na to stado nie może pozwolić, bo sednem jego istnienia są wsobność, izolacja, ksenofobia, obrona szańców i okopów. Ewentualnie ich zdobywanie. Oczywiście również w samoobronie.
Po co w szkole stary i zepsuty smartfon? Się zdziwisz
Być może ruszy rynek starych telefonów. Nie muszą działać. Wystarczy atrapa. Bo jak wejdzie ministerialny zakaz używania telefonów w szkole, to uczniowie będą zostawiali jeden w szatni, na wejściu (może nie działać) a drugi wezmą ze sobą. Chyba, że będzie kontrola osobista z rewizją plecaków. I prześwietlania jak na lotnisku. Zdjęcie dla ozdoby. I chyba bez związku. Z naciskiem na chyba. A co ze smartwatchami? Też mają zostawiać w szatni? W sumie takiego zasięgu nie mają, ale kto wie, kto wie.
Uczeń przeszkadza w lekcji...
Często uczniowie próbują przesuwać granice wyznaczone regulaminami i zwyczajami szkolnymi – po prostu przeszkadzają w prowadzeniu lekcji. W stosunku do poważnych wykroczeń konsekwencje nie podlegają negocjacjom, szczególnie gdy zachowania ucznia powoduje niebezpieczeństwo dla innych uczniów. W przypadku mniejszych niepożądanych zachowań, zamiast zastosować odpowiedni paragraf regulaminu, może warto najpierw zbadać przyczynę zachowania, spróbować dotrzeć do źródła problemu lub zareagować profilaktycznie?
Antidotum na psychozę
Jednym z wielu fatalnych skutków deformy Zalewskiej jest nieustająca obecnie burza emocji, targająca rodzicami, nauczycielami i dziećmi niemal w każdej szkole, która osiąga niebotyczne wyżyny na poziomie klasy ósmej, kiedy w grę wchodzi perspektywa egzaminów i utrudnionej rekrutacji do przegęszczonych szkół wyższego szczebla. Zjawisko to dotarło także do STO na Bemowie, stawiając na porządku dziennym dramatyczne pytania: czy szkoła robi wszystko, co możliwe, aby jej uczniowie dostali się do wybranych, „sensownych” liceów, i dlaczego nie robi?!
Ewaluacja i ewolucja – jak inspirować i odpowiadać na zmieniające się potrzeby młodzieży
Każdego roku w Polsce realizowanych jest kilkaset programów stypendialnych. Powstają, by inspirować, wyrównywać szanse czy umożliwić realizację potencjału. Potrzeby uczestników zmieniają się jednak dynamicznie, dlatego programy stypendialne muszą się zmieniać, by skutecznie na nie odpowiadać. Jednym z takich programów jest program stypendialno-rozwojowy „Klasa” Fundacji BNP Paribas, który istnieje od ponad 20 lat i właśnie rekrutuje po raz 21.
O modelu SAMR jeszcze raz
Jeśli chcemy używać technologii informacyjno-komunikacyjnych w edukacji warto poznać model SAMR. Pomoże nam zanurzyć się w wykorzystanie TIK i zintegrować nowe technologie tak, aby w pełni wykorzystać ich potencjał w mądry i bezpieczny sposób.
Dzieci i młodzież pod wpływem internetowych zdjęć
Aż 62 proc. nastolatek i nastolatków uważa, że tylko atrakcyjne osoby mogą coś osiągnąć – wynika z badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Nieograniczony dostęp do internetu i aktywność młodych ludzi w mediach społecznościowych sprawia, że siła jego rażenia jest jeszcze większa. Młodzi za internetowe wzorce urody płacą coraz większą cenę.