Jako nauczyciel wychowania fizycznego, który (wedle moich przekonań) wykonuje tę pracę ze szczerego zamiłowania, często pozwalam sobie na przemyślenia dotyczące roli, jaką pełni szkolny WF, celu jego obecności wśród obowiązkowych przedmiotów szkolnych czy też osobistego stosunku do tych zajęć. Zrozumienie znaczenia i określenie najważniejszych celów realizacji tego przedmiotu, nabiera w moim odczuciu szczególnego sensu w tym specyficznym okresie, jakim jest nauka zdalna.
Wytańczyć i wymalować nową szkołę (noworoczne rozważania o edukacji)
Bardzo ważnych w życiu rzeczy nie nauczyłem się w szkole (ani na uczelni). Na przykład tańczyć i malować. Tańczyć zacząłem się uczyć, gdy trzeba było iść na studniówkę (a przeżywałem duży stres, bo nie umiałem i wstydziłem się na tańczących imprezach). Uczyła mnie koleżanka. A potem była praktyka codzienna, na rodzinnych weselach, na przygodnych zabawach wiejskich, na studenckich dyskotekach itd. Taniec bardzo przydał się i przydaje w codziennym życiu towarzyskim. Umiejętność ważna i przydatna nie tylko w młodości, ale przez całe życie. Nawet w czasie wyjazdowych konferencji naukowych.
To był rok…
Zapewne większość z nas pożegna 2020 rok z ulgą. Dla edukacji był (nadal jest) to czas trudny, choć także pełen doświadczeń, które mimo wszystko mogą przynieść edukacyjne korzyści dla nauczycieli i uczniów. Ocena tego, co doświadczyliśmy w zdalnej edukacji (i czego nadal doświadczamy) nie jest jednoznaczna, i nie można „pandemicznej szkoły” widzieć wyłącznie w czarnych lub białych barwach - to raczej “szachownica”. Do takich też wniosków dochodzą badacze polskiej edukacji.
Ożywić ciekawość uczniów
W czasie nauki zdalnej uczniowie są mniej zmotywowani do nauki. Na brak motywacji składa się między innymi – przygnębienie związane z pandemią, trudności finansowe rodzin i kłopoty z połączeniami internetowymi. Nauczyciele mają trudne zadanie – pobudzić motywację i ciekawość uczniów. Problem był obecny już wcześniej, ale teraz jest bardzo widoczny, szczególnie, że teraz motywacja poprzez ocenianie nie działa prawie w ogóle.
Kim dla Polaków jest Święty Mikołaj?
Aż 65% Polaków uważa, że warto wierzyć w Świętego Mikołaja, bo jest to piękne wspomnienie z dzieciństwa. Dla 60% z nas jest on symbolem świąt i miłości. Wzbudza radość, daje nadzieję i skłania do dzielenia się dobrem. Co jeszcze o Świętym Mikołaju sądzą Polacy, sprawdziła w badaniu Fundacja Świętego Mikołaja*.
Nauczyciel, czyli kto?
Etos nauczycielski. Wielkie słowa kryjące w sobie morze oczekiwań i jeszcze więcej niedopowiedzeń. Ukute dawno temu hasło, które dziś nie tyle straciło na wartości, co całkowicie ją zmieniło. Pozostaje pytanie: czy zauważyliśmy to?
Ja uczę (się), ty uczysz (się), my uczymy (się)
Gdyby… Gdyby jakaś pozaziemska inteligencja, załóżmy, zaczęła przyglądać się naszym czasom… Gdyby zbadała np. rozwój rozrywki w TV, od 1-2 programów, nadawanych kilka godzin dziennie, do wielości platform z serialami i kanałami tematycznymi… I ta obca cywilizacja „zajrzałby” do szkoły... Ciekawe do jakich wniosków doszliby badacze z obcej planety?