Spróbuję napisać o tym, dlaczego szkoły w Rzeczpospolitej tęsknią za pięknem, dobrem i prawdą. U podstaw moich rozważań będą zwątpienia, gdyż wydaje mi się, że zbyt często my nauczyciele zapominamy, że również musimy stawiać pytania. Zwłaszcza o sens edukacji szkolnej i jej związek z rzeczywistością, w której wszyscy funkcjonujemy.

W Centrum Nauki Kopernik odbyła się VI edycja konferencji „Pokazać-Przekazać”, która w tym roku poświęcona została niezwykle aktualnym tematom zmian, które zachodzą w edukacji. Jej uczestnicy (głównie nauczyciele) starali się odpowiedzieć na kilka ważnych pytań, m.in. Rewolucja czy reforma – dlaczego współczesny świat wymaga zmian w edukacji? Jak będzie zmieniać się edukacja? Jak technologia wpływa na edukację? Jaka powinna być rola nauczyciela we współczesnej szkole?

Gry w edukacji to bardzo dobry pomysł na to aby urozmaicić nasze lekcje. Nowoczesna technologia daje nam tu ogromne możliwości, dzięki którym taki cel łatwiej jest nam osiągnąć. Wraz z programistą Tomaszem Kowalczykiem postanowiliśmy tchnąć w naszą polską szkołę trochę innowacyjności. Sensor Kinect, jest jednym z takich urządzeń, które nam w tym pomogły. W poniższym artykule chciałbym przedstawić kilka aplikacji w oparciu o Kinect i Windows 7, które wykorzystuję na moich zajęciach.

Dzisiejsza szkoła kładzie szczególny nacisk na efektywną pracę z uczniem. W poprawie wyników pomaga wykorzystanie nowoczesnych metod pracy - narzędzi coachingowych oraz metod szybkiego zapamiętywania. Skutecznemu używaniu tego rodzaju sposobów w pracy w szkole poświęcone będą warsztaty organizowane w ramach Edu Trendy 2012.

W czasach, w których ministrowie finansów mniejszych lub większych potęg ekonomicznych świata zastanawiają się, gdzie szukać budżetowych oszczędności, idea otwartej nauki i otwartej edukacji zaczyna zdobywać coraz większe grono zwolenników. Zarówno w społeczeństwie, jak i w administracji publicznej.

„Murarz domy buduje, krawiec szyje ubrania, ale gdzieżby co uszył, gdyby nie miał mieszkania?” – pyta Julian Tuwim w wierszu „Praca dla wszystkich”. Uczymy się tego wiersza w szkole, ale czy szkoła uczy nas pielęgnowania swoich talentów?