Nie mam pewności, czy „Katarynka” jest "be", czy też OK. W sumie, na dziś, to nieważne, bo jest i trzeba nam ją „oswoić”. Co robię, żeby nam było z nią przyjemnie? Albo chociaż ciekawie? Tak jak w ubiegłych latach "potraktowałam" „Katarynkę” Kolbem, bo bardzo go kocham i się z nim nie rozstaję.

Webquest to metoda dydaktyczna, polegająca na kierowanym przez nauczyciela poszukiwaniu informacji w Internecie. Uczennice i uczniowie otrzymują precyzyjnie sformułowane zadanie, które mają wykonać, korzystając z wskazanych źródeł dostępnych online lub samodzielnie szukając odpowiedzi w sieci.

Przyzwyczailiśmy się do szkoły podzielonej na przedmioty nauczania. W ten sposób skonstruowana jest również podstawa programowa. Jednak świat nie jest podzielony na przedmioty nauczania, a rozwiązując rozmaite problemy w życiu codziennym i w pracy zawodowej sięgamy do wiedzy i umiejętności z różnych dziedzin. Nasi uczniowie i uczennice zwykle nie mają jeszcze kompetencji, by płynnie łączyć kropki, tworzyć swoją własną sieć powiązań między różnymi dyscyplinami i dziedzinami wiedzy. Możemy im to ułatwić pracując interdyscyplinarnie, czyli rozwiązując zadania problemowe albo organizując pracę metodą projektu.

Od wielu lat słyszę, że trzeba uczniów uczyć, jak mają się uczyć. Jednak stosunkowo mało się mówi – jak to robić w szkole. Podzielę się kilkoma pomysłami.

W nauczaniu mamy trzy istotne fazy, pierwsza to wprowadzenie, druga nauczanie, a trzecia refleksja. Ciekawym wprowadzeniem możemy zachęcić uczniów do zaangażowania się i pobudzić ich motywację. Podsumowanie zapewnia uczniom możliwość przetworzenie i utrwalenia poznanego materiału.

Pewnie niejednokrotnie zastanawialiście się – dlaczego wasi uczniowie nie pamiętają, co było na lekcji, dlaczego nawet dorośli szybko zapominają, o czym był wykład, którego wysłuchali? Też się nad tym zastanawiam, bo mnie samej to dotyczy, a z wiekiem jeszcze bardziej. Przeczytałam artykuł, w którym jest rozróżnienie na kilka rodzajów pamięci. Może dla Was też będzie interesujący, o ile za chwilę go nie zapomnicie...

Zapoznanie z regulaminami, zasadami, procedurami, dokumentami szkolnymi, systemem oceniania, zakresem materiału przewidzianego do realizacji, diagnozy „na wejście”, podziały na grupy – początek roku szkolnego, to solidna paczka urzędowych spraw... Gdzieś pomiędzy nimi uśmiechają się do nauczyciela twarze trwające w oczekiwaniu. Mające nadzieję na ciekawie spędzony czas - chcieliby mieć pewność, że będą częścią czegoś ważnego. W końcu pamięć o chwilach spędzonych w szkole zostanie z nimi na zawsze...

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Świetny sposób uczenia dorosłości, odpowiedzialności i współpracy - bez osądzania, bez wzbudzania po...
A może chodzi o to, aby introwertycy uczyli się udziału w dyskusji.
Jacek napisał/a komentarz do Wyzwanie dla prawnika...
Janusz Korczak powiedział „nie ma dzieci, są ludzie”. I to jest prawda. Przecież każdy dorosły kiedy...
Obawiam się, że to może się często zmienić w atak 2:1 lub 3:1 - kiedy rodzice wezmą stronę dziecka (...
To się nazywa "zimny telefon" - metoda marketingowa polegająca na dzwonieniu do losowych ludzi, nie ...
Gość napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za ten artykuł.
Ppp napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Terada i Merill mają CAŁKOWITĄ rację. Jak ktoś chce i może - nauczy się i bez oceniania. Jeśli ktoś ...
Marcin Zaród napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Mój syn będąc w liceum w klasie mat-info-fiz prosił z kolegami o ustawienie takich tablic na korytar...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie