Wróciliśmy do szkoły. Po praktycznie miesięcznej przerwie świąteczno-feryjnej, po w sumie trzech miesiącach nauczania zdalnego. Do tego wszyscy razem znaleźliśmy się już w Nowym Roku 2021. Nie da się nie zauważyć, że czas dość przełomowy – w którą stronę nie spojrzeć. Koniec roku, miesiąc wolnego, zbliżający się koniec semestru. Tematów do rozmów wiele. Wątków do poruszenia jeszcze więcej.
Nauczyciele
O pasji, educhceniu i dzieleniu się
Oglądałem ostatnio film z Hugh Grantem na jednym z tryliona kanałów satelitarnych. Oczywiście oglądałem dlatego, że ten popularny aktor grał w nim nauczyciela. Dopadło mnie to, co ludycznie wśród przedmieść, wsi i przysiółków nazywa się „zboczeniem zawodowym” – wszystkie moje zmysły wyostrzone były na teksty i sytuacje związane z nauczycielstwem omijając zgrabnie resztę filmu.
Quidquid doces, tibi doces
Rozpocznę ten artykuł wyznaniem niespotykanym u nauczyciela. Przyznam mianowicie z całą szczerością, że nigdy specjalnie nie przejmowałem się, czy moi uczniowie dobrze poznają wykładany przeze mnie przedmiot: początkowo biologię, potem przez długie lata chemię, aż wreszcie przyrodę. Jedynki z prac klasowych nie budziły mojej frustracji, bowiem stawiałem je rzadko. Zawsze starałem się tak konstruować sprawdziany, by nawet słaby uczeń był w stanie osiągnąć sukces albo choćby sukcesik w postaci oceny dopuszczającej.
Ocena dla nauczyciela
Dlaczego warto poszukać swojego „dlaczego?”… Słyszałam wiele opinii o ocenianiu pracy nauczyciela. Jak to? Można oceniać nauczyciela? A można! Czego tu się bać? Oczywiście, to nie jest łatwe. Może się zdarzyć, że jakaś opinia nas zszokuje, zdziwi… ale warto porozmawiać z uczniami, aby wyjaśnili nam, co mieli konkretnie na myśli, pisząc swoją ocenę. Szczególnie teraz, kiedy żyjemy w wirtualnej rzeczywistości, warto zobaczyć, co się sprawdza, a co nie. Które metody pomagają naszym uczniom podczas nauki zdalnej? Czego im brakuje i co my - nauczyciele możemy z tym zrobić? Nauczanie zdalne to zupełnie inna bajka.
Jestem nauczycielem. Wierzę w naukę
W komentarzu na profilu FB NIE dla chaosu w szkole napisałem takie oto słowa: "Uważam, że ustawienie nauczycieli w kolejce do szczepienia zaraz po medykach jest właściwym posunięciem. Zamierzam skorzystać z możliwości zaszczepienia się najszybciej, jak się da." Była to moja reakcja na post, w którym przytoczono deklarację ministra Czarnka, że nauczyciele będą w pierwszej grupie objętej szczepieniami przeciw COVID-19.
Cztery zdania, których należy unikać w nauczaniu
„To takie proste”; „Jesteś taki zdolny”; „Powinieneś się więcej starać”; „Powinieneś już to wiedzieć”... Szczególnie unikajmy tych zdań w nauczaniu matematyki, choć w nauczaniu każdego przedmiotu są one szkodliwe.
Pandemiczna kuchnia edukacji…
Edukacja szkolna nie da się przenieść idealnie do sfery wirtualno-zdalnej. To się po prostu nie da tak łatwo przełożyć. Są zupełnie inne warunki nauczania i uczenia się. Żadne nakazy i zakazy nie spowodują, że poziom kształcenia będzie w czasie edukacji zdalnej równie wysoki, jak w klasie. To się po prostu nie uda. Więc skoro się nie da, powinniśmy raczej dopasować się do tego, co mamy. A czasami nawet odpuścić, nie wlewać lejkiem tej wiedzy. Może zamiast tego poświęcić więcej czasu na budowanie relacji?
Ostatnie komentarze
Zamiast krzyczeć "CISZA!!!", lepiej kilkakr...