Seminarium pn. „Neurodydaktyka - szansą na lepsze efekty uczenia się”, zorganizowane niedawno w CEN w Koszalinie, stało się okazją do przybliżenia nauczycielom znaczenia i zasady tej nowej dydaktyki XXI wieku. Jej zastosowanie w szkole powinno podnieść efekty uczniowskiego uczenia się. Spróbujmy ją zastosować na przykład organizując seminaria.

Uczestnicy konkursu blogowego w ramach projektu „Interaktywna mapa przemian”, udowodnili, że umiejętność korzystania z nowych technologii i internetu w połączeniu z pracowitością, pasją i społecznym zaangażowaniem mogą dać niezwykłe rezultaty – czego dowodem są ich serwisy poświęcone zmianom, jakie zaszły w naszym kraju dzięki Funduszom Europejskim.

Odpowiedzi na to pytanie zapewne znajdziemy tyle, ilu jest nauczycieli. Ale dziś chcemy zwrócić uwagę przede wszystkim na skuteczność różnych metod nauczania. Jest to o tyle dziś istotne, że współczesny nauczyciel ma do dyspozycji nieporównywalnie więcej narzędzi niż sto kilkadziesiąt lat temu, gdy upowszechniał się współczesny model nauczania (pruski). Dziś bohaterem artykułu będzie pewien wykres piramidy uczenia się znaleziony w sieci dzięki Gamifikacja Edu.

Centrum Edukacji Obywatelskiej oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej zapraszają młodzież szkół ponadpodstawowych do udziału w konkursie filmowym Filmoteki Szkolnej „Nakręć się!”. Termin nadsyłania prac mija 15 stycznia 2013 roku.

W 90 proc. polskich szkół są już sześciolatki. Badania i analizy pokazują, że dzieci w tym wieku bardzo dobrze sobie radzą, osiągając w szkole wyniki czasami lepsze, niż ich siedmioletni koledzy.By upowszechnić dobre praktyki szkół, w których uczą się sześciolatki, a także przedszkoli, które skutecznie - również dzięki współpracy z rodzicami - przygotowują dzieci do wcześniejszego rozpoczęcia nauki, MEN ogłosił kilka dni temu II edycję konkursu „Mam 6 lat”. Konkurs skierowany jest do rad rodziców w szkołach i przedszkolach oraz do dzieci.

Chyba każdy nauczyciel zna puzzle. Czy to da się wykorzystać w szkole? Na pierwszy rzut oka myślimy pewnie, że nie, no bo to zabawa. Ale czy nie uczymy się najskuteczniej właśnie poprzez zabawę? Spróbuję pokazać, co da się z tym zrobić.