Zbliża się decydująca faza wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Obaj kandydaci na urząd Prezydenta USA nie stronią od poruszania w trakcie debaty tematyki dotyczącej nowoczesnej edukacji, choć zewnętrzni obserwatorzy przyznają, że znacznie więcej do powiedzenia w tym temacie ma kandydat Demokratów.
Kilka lat temu rozpoczął się w Polsce boom na tworzenie rozmaitych szkół i szkoleń, oferujących możliwość zdobycia takich umiejętności jak szybkie czytanie czy ćwiczenie pamięci. Umiejętności te powinny być rozwijane już na etapie edukacji szkolnej, ale niestety w obecnym systemie edukacji z przeładowanym programem nauczania nie ma na to miejsca.
W szkołach brytyjskich i amerykańskich tablice interaktywne są obecne od dawna. Zastąpiły – z powodzeniem – białe, czarne czy zielone tablice oraz kredę. Choć wielu nauczycieli miało obawy przed stosowaniem tych narzędzi technologii edukacyjnej, zostały one szybko rozwiane, gdy nauczyciele poznali lepiej zalety i możliwości tych urządzeń.
Według ostatniego raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) Education at a Glance 2008 opłaca się inwestować w porządne wykształcenie. Dzięki dobrej edukacji mamy szansę nie tylko znaleźć zatrudnienie, ale też pracować aż do emerytury. Oczywiście przy założeniu, że nadal będziemy się uczyć i stale uzupełniać kompetencje.
Brytyjski rząd zdecydował, że szkoły w Wielkiej Brytanii muszą realizować przyjętą w 2005 r. strategię rozwoju edukacji Next Generation Learning. Uczniowie wszystkich roczników muszą dostać szansę skorzystania z dobrodziejstw nowych technologii w celu wsparcia procesu uczenia się – mówi Jim Knight, minister odpowiedzialny za szkolnictwo.
Nauka kojarzy nam się przede wszystkim z podręcznikiem, tablicą, kredą, biurkiem i dziećmi siedzącymi w ławkach. A także z ogromną iloscią informacji mniej lub bardziej użytecznej, które należy zapamiętać. Nie zawsze daje to dobry rezultat. Dla lepszego rozwoju uczniowie muszą wykorzystywać wszystkie zmysły. Potrzebują ruchu, gdyż wówczas ćwiczą wiele umiejętności.
Co roku, głównie na początku i w połowie roku szkolnego, rodzice, uczniowie i studenci oraz wszyscy ci, którzy chcą się uczyć języków obcych stają przed trudnym wyborem szkoły językowej. Jest ich wiele na rynku, ale sztuką jest znaleźć taką, która oferuje najwyższe standardy kształcenia oraz dobrze przygotowuje merytorycznie do posługiwania się językiem obcym.