Wiele szkół prowadzi wymianę pocztówkową. To dobry początek - kiedy maluchy uczą się pisać dobrze jest pokazać im, że pisanie służy do realnej komunikacji z innymi ludźmi. Przy okazji trenują pisanie adresu, budowanie zdań i tworzenie krótkiej wypowiedzi. To już i tak dużo. Można jednak pójść dalej i wykorzystać pocztówki na wiele innych sposobów - niekoniecznie wydając pieniądze na znaczki i faktycznie wysyłając pozdrowienia, ale raczej jako formę notatki. Bardzo szczególnej notatki.

Mapa empatii to narzędzie wykorzystywane często w procesie design thinking. Służy do tego, aby jak najlepiej zrozumieć osobę doświadczającą problemu, który chcemy rozwiązać - dopiero wtedy jesteśmy w stanie zaprojektować rozwiązanie, kiedy wiemy dokładnie, czego potrzebuje i z czym boryka się odbiorca. A jednak mapa empatii ma dużo większy potencjał edukacyjny, zwłaszcza, że empatia jest jedną z kompetencji miękkich bardzo cenionych w dzisiejszych czasach.

Zadania dotyczące logicznego rozbioru zdania pojedynczego zwykle bywają dość żmudne. Trzeba narysowania wielu wykresów, by zapamiętać co i jak. Co jeśli można dodać do takich zadań nieco…ruchu? Powiem Wam, mogłoby wyjść świetnie!

Ostatnio zainteresowanie społeczno-emocjonalnymi komponentami uczenia się przeżywa swój ponowny rozkwit w ogólnoświatowym świecie edukacyjnym. Mimo że pojęcie to powstało już dawno, zarówno nauczyciele i rodzice, jak i badacze, a czasem również rządzący interesują się tym jak wdrożyć w szkole rozwiązania kształcące kompetencje społeczno-emocjonalne. Wokół tego pojęcia urosło jednak wiele mitów – warto więc wrócić do tego czym jest SEL i w jaki sposób można go wdrożyć w szkole.

Jeśli spytamy, jak wygląda idealna lekcja, większość osób w swoim wyobrażeniu ma zupełną ciszę oraz uczniów i nauczycieli trzymających w ryzach przeżywanie i wyrażanie emocji. Ważną i cenioną cechą uczniów jest samokontrola. W wielu szkołach idealny czy też wzorowy uczeń ma być spokojny, opanowany, nie okazywać praktycznie żadnych emocji – ekspresja radości w postaci okrzyków czy podskoków jest równie niemile widziana, jak podniesiony głos czy trzaskanie drzwiami jako wyrazy agresji. Promowana jest pełna samokontrola, która de facto jest tłumieniem, negowaniem, wypieraniem swoich emocji.

Metoda debaty oksfordzkiej jest chyba znana każdemu nauczycielowi, ale rzadko jednak wykorzystywany jest jej cały potencjał edukacyjny. W poradnikach metodycznych opisywana jest jako metoda aktywizująca, rodzaj dyskusji problemowej. W takim ujęciu gubi się w natłoku innych, mniej lub bardziej atrakcyjnych narzędzi. Tymczasem dzięki debacie oksfordzkiej mamy możliwość zaprojektować i przeprowadzić w przestrzeni szkoły czy klasy rodzaj „learning experience”, czyli doświadczenia edukacyjnego, uczenia się w różnorodny sposób i na wielu płaszczyznach.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie