Co to znaczy „powrót do normalności” rozważany w wielu wypowiedziach, nie tylko związanych ze szkołą? Czy świat cyfrowy nie stał się „normalnością” ludzkości? Czy ktoś jest sobie w stanie wyobrazić czas zarazy bez komunikacji cyfrowej? Tak - niewielka społeczność Wrocławia poradziła sobie z epidemią w 1963, ale może dlatego, że komunikacja i przemieszczanie się były znacznie ograniczone. Dzisiaj powrót do szkoły siłą rzeczy nie będzie powrotem do szkoły zamkniętej w murach. Wcześniej, wcale nie tak dawno temu, szkoła i świat cyfrowy uczniów to były jakby niezależne światy. Szkoła nie miała ani wpływu, ani narzędzi, aby zaproponować wspólne działania. Badania tylko odnotowywały stan, a nieśmiałe sugestie miały niewielki wpływ na rozwój i zmianę sytuacji.

Mało jest kwestii tak ważnych dla społeczeństwa podczas pandemii, jak stan powszechnej edukacji. Na razie tylko domyślamy się skali negatywnych skutków zdalnej nauki i długotrwałej izolacji młodych ludzi, ale już obecne doświadczenia rodziców i nauczycieli każą oczekiwać ogromnych problemów. Oczywiście można przyjąć, że kiedy wszyscy wrócą do szkół, życie wskoczy na utarte tory, dzieci odnajdą się w codziennym reżimie i rychło zapomną o doświadczeniach minionego czasu. Ale to złudna nadzieja. Na pewno jedni uczniowie poradzą sobie lepiej, inni gorzej, jednak tych drugich prawdopodobnie będzie znacznie więcej niż zdoła udźwignąć wątły system wsparcia psychologiczno-pedagogicznego. Tym bardziej warto już teraz podjąć działania, które ograniczą zakres spodziewanych problemów.

Zorganizowana 17 kwietnia przez Społeczne Towarzystwo Oświatowe telekonferencja pn. „Głowa w koronie”, poświęcona kondycji psychicznej uczniów po roku od wybuchu pandemii, miała doskonały timing. Z ostatnich wypowiedzi ministra Czarnka, jak również rozwoju sytuacji epidemicznej wynika, że powrót do szkół rysuje się coraz bardziej realnie. Refleksja nad spodziewanymi następstwami blisko roku zdalnej edukacji jest więc w tym momencie niezwykle na czasie. Prawdopodobnie wszyscy dyrektorzy szkół, większość nauczycieli oraz wielu rodziców zastanawia się, jak to teraz będzie.

Prof. Stanisław Czachorowski poruszył ostatnio na Edunews.pl kwestię istotną, która mnie również zastanawia i do której kilkukrotnie już się odnosiłem. Pomyślałem jednak, że warto potraktować ją jako temat wiodący. Mowa o dyskusji. W edukacji i środowisku akademickim, o ile dobrze profesora zrozumiałem. Tezą postawioną w jego krótkim wpisie jest rzeczonej dyskusji brak, a przynajmniej jej niedosyt.

Zmiana programu nauczania - tymczasowe zredukowanie obowiązkowego programu nauczania do niezbędnych treści. Monitorowanie na poziomie centralnym problemów związanych ze zdalną edukacją i sytuacji uczniów, którzy w okresie epidemii mają ograniczony kontakt ze szkołą lub stracili go zupełnie. Rekompensata zwiększonych kosztów i obowiązków dla pracowników systemu oświaty. Podniesienie wymagań w zakresie kompetencji cyfrowych w kształceniu nauczycieli oraz modyfikacja systemu awansu zawodowego i wynagradzania. Zwiększenie dostępności wsparcia psychologicznego, zarówno dla nauczycieli, jak i dla uczniów - to tylko niektóre działania, które należy zrealizować, aby poprawić stan i działanie systemu edukacji w Polsce. Diagnoza kryzysowej sytuacji oraz rekomendacje krótko- i długoterminowych działań sformułowane zostały w raporcie „Usługi publiczne w kryzysie: edukacja do zmiany”, który na zlecenie Fundacji Przyjazny Kraj przygotowała platforma Polityka Insight.

Finlandia znów na pierwszym miejscu w rankingu szczęśliwości państw „The World Happiness Report 2021” opublikowanym w marcu tego roku. Jaka jest recepta Finów na szczęśliwe życie w różnych sferach? Kiedy zaczynają „edukację do szczęśliwości”? W szkole? Nie…nawet wcześniej.

Od dłuższego czasu nurtuje mnie pytanie, dlaczego nie dyskutujemy*. Pytanie rodzi się w odniesieniu do edukacji i środowiska akademickiego. Obie sfery teoretycznie rzecz biorąc powinny być wypełnione dialogami, dysputami, dyskusją. Mam na myśli także edukację zdalną. A gdy zalega cisza, to rodzi się powyższe pytanie. Zadawałem je wielokrotnie.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za ten artykuł.
Ppp napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Terada i Merill mają CAŁKOWITĄ rację. Jak ktoś chce i może - nauczy się i bez oceniania. Jeśli ktoś ...
Marcin Zaród napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Mój syn będąc w liceum w klasie mat-info-fiz prosił z kolegami o ustawienie takich tablic na korytar...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Świetny przykład, że każdą przestrzeń klasy da się łatwo zreorganizować, aby pobudzić aktywne uczeni...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
O informacji zwrotnej można długo... Przedstawione tu wskazówki są cenne. Niestety, problem w tym, ż...
Andrzej napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Bardzo proszę o przykład idealnie napisanej informacji zwrotnej.
Ppp napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Jeśli jestem w czymś dobry - wiem o tym, dodatkowy komentarz nie jest potrzebny.Jeśli jestem w czymś...
Piotr napisał/a komentarz do Déjà vu
Codziennie z ulgą odkrywam, że jestem emerytowanym nauczycielem

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie