Można płynąć z prądem rzeki, wykorzystując naturalny nurt i siłę wody
lub można płynąć pod prąd. W szkołach każemy dzisiaj uczniom płynąć pod
prąd, zapominając o wszystkich silnych stronach mózgu i utrudniając tym
sposobem naukę. Skutkiem tego nasze dzieci są coraz bardziej zmęczone i
na starcie nie mają szans wypłynąć na głębokie wody.
Jak powinno brzmieć moje przesłanie dla maturzystów, których co roku żegnam? Podczas tej wyjątkowej uroczystości próbowałem wyobrazić sobie każdego z nich za kilkanaście lat. Wierzę, że jeżeli posłuchają siebie i odkryją swoje marzenia, pójdą za tym głosem - wygrają. Będą osobami szczęśliwymi i spełnionymi. Warto, aby o tym pamiętali i już dziś odkryli to, co dla nich jest najważniejsze.
Panie i Panowie, nadszedł ten czas: napiszę o
maturze! Od razu zaznaczam, że nic, co napiszę, nie będzie odkryciem Ameryki. Jestem świadoma, że w Polsce coraz
więcej osób zauważa głupotę, w jakiej tkwi po uszy nasz system edukacji,
ale jako świeża i zbulwersowana maturzystka, nie jestem w stanie powstrzymać
się, by nie wylać na łeb CKE jeszcze trochę potrzebnego jadu.
Uczniowie będą blogować, aby pokazać, jak zmienia się ich miejscowość i
okolica. Fundacja Think! zaprasza uczniów i nauczycieli do udziału w
projekcie Blogowa Mapa Przemian, w którym odbędzie się ogólnopolski konkurs skierowany do uczniów na
poprowadzenie multimedialnego bloga ukazującego rozwój Polski dzięki
finansowemu wsparciu z Funduszy Europejskich.
Niestety, wykształcenie, a raczej dyplom wyższej uczelni staje się walutą, za którą można nabyć często jedynie kiepską pracę. Zdeterminowani absolwenci godzą się na to. Są jednak i tacy co szukają dalej. Młode osoby z wyższym wykształceniem skarżą się, że proponuje im się pracę poniżej ich możliwości i kwalifikacji. Średnio absolwenci w Polsce poszukują jej nawet do trzech lat...
Nauczyciele na całym świecie wykorzystują podcasting, by łączyć swoich
uczniów z ich najbliższym otoczeniem oraz z odległymi zakątkami globu.
Tym samym projekty szkolne odbywają się w rzeczywistym kontekście i przy
szerokiej publice. Uczniowie nabierają umiejętności technicznych i
kształcą swą niezależność. Dlaczego w Polsce tak mało je wykorzystujemy w edukacji?
Kreda i tradycyjna szkolna tablica nie mają szans u uczniów. Choćby przy tej tablicy stał najlepszy
nauczyciel, prawdziwy entuzjasta, znający wszystkie tajniki psychiki
siedzących przed nim w ławkach uczniów, wystarczy kilka wielofunkcyjnych
telefonów, tabletów oraz internet, aby jego czar prysł i uleciał. Lekcja
się skończy, a uczniowie natychmiast zapomną, o czym on mówił...
Ostatnie komentarze