Bardzo złą robotę robi słowo „ocenianie’, które w Polsce kojarzy się jedynie z krytyką, a w szkole bezpośrednio ze stopniami. Słowo w języku angielskim – assessment ma znacznie szersze i nie tak opresyjne znaczenie.
Dlaczego polska szkoła nie uczy języków obcych?
Uczymy się języków obcych w jednym podstawowym celu: aby potrafić się skutecznie komunikować w danym języku. Powinniśmy zatem jak najczęściej mówić w języku obcym. To wynika też wprost z podstawy programowej. Z niej też można tak naprawdę wyczytać całą metodykę pracy z uczniem. Ale, niestety, w praktyce z nauczaniem języka obcego nie jest najlepiej, co potwierdzają wyniki badań.
Refleksje na temat oceniania
Ocenianie towarzyszy nam w zasadzie przez całe życie. Codziennie oceniamy siebie samych, siebie nawzajem i inne osoby. Ocena nabiera szczególnego znaczenia w klasie I szkoły podstawowej, kiedy dziecko chce się uczyć i lubi to, znajduje wielką radość w nauce. Jak oceniać uczniów, aby oceny wspierały ich rozwój w trakcie edukacji szkolnej i poza szkołą? Spróbujmy spojrzeć szerzej na problem stopni szkolnych i oceniania.
Czy jesteśmy zmuszeni kupować pakiety?
W związku ze zmianami w sposobie finansowania zakupu materiałów edukacyjnych wielu nauczycieli jest zaniepokojonych tym, że będą zmuszeni uczyć z odgórnie narzuconych podręczników. Podręczników, których nie znają i których nie mieli okazji do tej pory przetestować. Też byłabym taką perspektywą przerażona. Niestety, jeśli w jakiejś szkole zapadnie decyzja o zakupie pakietu, istnieje spore prawdopodobieństwo, że część nauczycieli będzie zmuszona uczyć z podręczników, które ktoś wybierze za nich, mimo że jest to przecież niezgodne z zapisami w Karcie Nauczyciela gwarantującej nauczycielowi wolny wybór programu nauczania.
TIK czy informatyka?
Według prognoz w Stanach Zjednoczonych w 2020 roku potrzebnych będzie na rynku pracy ponad 1 milion osób z wykształceniem informatycznym, tymczasem amerykańskie uczelnie wyższe opuści tylko 400 tysięcy młodych informatyków. Można się spodziewać, że również w Polsce „zapotrzebowanie” na informatyków będzie wysokie. Czy system oświaty powinien odpowiadać na takie prognozy? Jak kształcić uczniów od szkoły podstawowej, aby byli oni lepiej przygotowani do podejmowania studiów informatycznych?
O ocenianiu pomagającym uczyć się
Uczeń przychodzący do szkoły ma w sobie naturalną radość i motywację do uczenia się. Zadaniem każdego nauczyciela jest tę radość i motywację nie tylko podtrzymywać, ale i wzmacniać. Bardzo wiele zależy właśnie od tego, w jaki sposób oceniamy uczniów.
Nasze neuro-dyskusje
W minionych kilkunastu dniach mogliśmy obserwować w mediach i internecie dość burzliwą (jak na naszą oświatę) dyskusję na temat wpływu neuronauk na edukację. Niestety - dobrej jakości dyskusja to nadal nie była i jeśli będziemy ją toczyć dalej w taki sposób, to do istotnych konkluzji (dla rozwoju naszej szkoły) nie dojdziemy.
Ostatnie komentarze