Kiedy nadchodzi wrzesień, zaczynamy pędzić. Ciągle nam się spieszy, żeby zdążyć. Z biurokracją, z realizacją podstawy programowej, z uroczystościami szkolnymi, z tysiącem spraw, które nie mogą oczywiście poczekać. A może powinniśmy być bardziej uważni na potrzeby własne i uczniów? Czy znajdujemy czas, aby o tych potrzebach porozmawiać, czy budujemy kulturę wsparcia i zrozumienia w naszej szkole? Na to warto znaleźć czas – naprawdę nie ma sensu ciągle działać pod jego presją.
O czym musisz pamiętać, tworząc innowacje edukacyjne
W pracy z nauczycielami i dyrektorami często słyszę: „Czy może Pani przyjechać i pomóc nam zlikwidować dzwonek w szkole?” „Powinniśmy w tym roku zrezygnować z ocen, jak to zrobić?” „Wprowadziłam przerwę pod chmurką i nauczyciele nie chcą dyżurować na dworze. Co robić?” Jak Polska długa i szeroka, w wielu szkołach kadra dyrektorska, z reguły z dyrektorem na czele, chce wprowadzać innowacje. Niestety, często ta zmiana jest sama w sobie mało nowatorska, co więcej – często kończy się porażką. Powstają tony dokumentów, frustracja wszystkich rośnie, a „nowe” rozwiązanie nie sprawdza się lub zostaje wstrzymane.
Siedem ogólnych wskazówek dla nauczania hybrydowego
Hybryda jest bardzo prawdopodobna, dlatego warto się do niej przygotować. Stosuj mini projekty i odwrócone zasady odwróconej lekcji, postaraj się, aby lekcje wspierały społeczność klasy, poświęcaj czas na rozmowy z uczniami, nie rób rewolucji, nawiązuj do realnego życia, ucz się od innych.
Siedem pomysłów na budowanie społeczności klasy podczas zdalnej nauki
Powrót do szkól stawia nas w trudnej sytuacji. Możliwe, że relacje pomiędzy uczniami uległy osłabieniu, a uczniowie w nowych klasach jeszcze nawet nie mieli okazji się poznać i tych relacji nawiązać.
Proszę o wyrozumiałość!
26 sierpnia, zdalna odprawa zorganizowana przez warszawskie kuratorium. Ponad trzy tysiące obserwujących. Najważniejszy temat, oczywiście, to przygotowania do zdalnej nauki. Było jak być mogło – trochę krzepiących zapewnień, trochę przypomnienia tego, co wszyscy wiedzą. Lekki powiew normalności, kiedy omawiano wnioski z nadzoru i radzono, jak napisać program profilaktyczno-wychowawczy.
Sześć zmian, które warto wprowadzić w szkole po powrocie do niej uczniów
We wrześniu wrócimy do nauczania rzeczywistego lub pozostaniemy przy zdalnym lub będzie stosować tak zwaną „hybrydę”. Każda z form będzie nacechowana doświadczeniem uzyskanym w czasie pandemii.
W poszukiwaniu DNA edukacji
Gdy w 2012 roku w Szkole Podstawowej nr 27 w Gdańsku nastała „inność” nie sądziliśmy, że nasza szkoła zmieni się aż tak bardzo. Na przekór wszystkim, którzy chcieli naszą szkołę zamykać postanowiliśmy stworzyć placówkę, która będzie dosłownie inna, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jako nauczyciel i wicedyrektor miałam możliwość realizować swoje, czasem szalone, edukacyjne pomysły.