Z pewnością wielu administratorów doświadczyło problemu zapchania skrzynki pocztowej prośbami nauczycieli, dyrekcji, uczniów czy rodziców w sprawach dotyczących działania usługi Office 365 w szkole. W zasadzie w żadnej sytuacji jedna osoba nie podoła odpowiedzi i rozwiązaniu wszystkich zgłaszanych spraw i problemów. Chyba, że w danej szkole funkcjonuje odpowiednio przemyślany i rozbudowany system wsparcia dla użytkowników. Jak to zrobić dobrze?
Pandemiczna nauka o ocenianiu
W nauczaniu zdalnym wielu uczniów ponosi porażkę. W dużym stopniu ma na nią wpływ próba utrzymania starego sytemu oceniania. Spotykamy wiele artykułów mówiących o tym, że wysokość ocen – stopni znacznie się obniżyła. Niektóre szkoły przyjmują zasadę łagodniejszego oceniania zdalnego, ale to nie „załatwia sprawy”. Problemem jest tradycyjny system oceniania, który nie sprawdza się w nauczaniu zdalnym, które w pewnym zakresie zostanie z nami też po pandemii. Dlatego warto zastanowić się, jak go zmienić. Szczególnie przed następnym semestrem, który na pewno w pewnym zakresie będzie wykorzystywał nauczanie zdalne i zakończy się koniecznością wystawienia ocen końcowo-rocznych.
W szkole nie chodzi o szkołę
Kiedy nadchodzi wrzesień, zaczynamy pędzić. Ciągle nam się spieszy, żeby zdążyć. Z biurokracją, z realizacją podstawy programowej, z uroczystościami szkolnymi, z tysiącem spraw, które nie mogą oczywiście poczekać. A może powinniśmy być bardziej uważni na potrzeby własne i uczniów? Czy znajdujemy czas, aby o tych potrzebach porozmawiać, czy budujemy kulturę wsparcia i zrozumienia w naszej szkole? Na to warto znaleźć czas – naprawdę nie ma sensu ciągle działać pod jego presją.
O wykorzystywaniu własnych silnych stron, a nie korygowaniu wad
Pytaliście kiedyś uczniów, co jest ich mocną stroną, w czym są najlepsi, co w sobie lubią? Długo czekaliście na odpowiedzi? A pytaliście ich o słabe strony, w czym są niedoskonali, z czym sobie nie radzą? I co, tak samo długo czekaliście na odpowiedzi? Otóż to, nasi uczniowie, zdecydowanie szybciej i łatwiej potrafią mówić o swoich słabych stronach, niż o mocnych.
O czym musisz pamiętać, tworząc innowacje edukacyjne
W pracy z nauczycielami i dyrektorami często słyszę: „Czy może Pani przyjechać i pomóc nam zlikwidować dzwonek w szkole?” „Powinniśmy w tym roku zrezygnować z ocen, jak to zrobić?” „Wprowadziłam przerwę pod chmurką i nauczyciele nie chcą dyżurować na dworze. Co robić?” Jak Polska długa i szeroka, w wielu szkołach kadra dyrektorska, z reguły z dyrektorem na czele, chce wprowadzać innowacje. Niestety, często ta zmiana jest sama w sobie mało nowatorska, co więcej – często kończy się porażką. Powstają tony dokumentów, frustracja wszystkich rośnie, a „nowe” rozwiązanie nie sprawdza się lub zostaje wstrzymane.
Sprawiajmy, by życzliwość zagościła w szkołach na stałe
Szerzenie prokoleżeńskich zachowań wśród dzieci jest paradoksalnie całkiem sporym wyzwaniem w szkole, która nastawiona jest często na „realizację” podstawy programowej. Na budowanie dobrych relacji w szkołach bardzo często po prostu brakuje czasu. A szkoda, bo empatia, uważność i dialog, to nie żadne „przeszkadzajki”, ale sens edukacji i całej szkoły. Budowanie dobrych relacji w szkole dotyczy bowiem całej wspólnoty. Także w okresie edukacji zdalnej.
Siedem ogólnych wskazówek dla nauczania hybrydowego
Hybryda jest bardzo prawdopodobna, dlatego warto się do niej przygotować. Stosuj mini projekty i odwrócone zasady odwróconej lekcji, postaraj się, aby lekcje wspierały społeczność klasy, poświęcaj czas na rozmowy z uczniami, nie rób rewolucji, nawiązuj do realnego życia, ucz się od innych.
Ostatnie komentarze