Temat, którym dziś się zajmę, nie jest u nas popularny w dyskusjach szkolnych. To czym się najczęściej zajmujemy, to poprawa osiągnięć akademickich uczniów. Znalazłam omówienie badań (CORE) nad uczeniem się społecznym i emocjonalnym (SEL)[1]. Myślę, że warto nad tymi badaniami amerykańskimi się pochylić, bo mówią o wpływie umiejętności emocjonalnych na wyniki osiągane przez uczniów.
Jak kształcić przedsiębiorczych młodych ludzi?
Młody człowiek kończący edukacją szkolną powinien wykazywać się kompetencjami w zakresie przedsiębiorczości, rozumianymi jako zdolność do wykorzystania szans i pomysłów oraz przekształcania ich w wartość dla siebie i innych. Nie zawsze się tak dzieje, ponieważ bardzo często na rozwijanie wśród uczniów przedsiębiorczości nie starcza w szkole czasu albo też nie ma dostatecznej woli, zrozumienia (i „chcenia”) potrzeby rozwoju uczniów w tym kierunku. Jeśli chcemy kształcić młodzież na osoby, które dadzą sobie radę w przyszłości na rynku pracy i w życiu społecznym, nie możemy tej kluczowej kompetencji dłużej zaniedbywać w systemie edukacji.
Nauczycielem być...
Dlaczego warto zostać w zawodzie nauczycielskim? - ten artykuł wygląda jak zamówione przez MEN - piewcę propagandy sukcesu - dzieło "ku pokrzepieniu nauczycielskich serc". Pozwolę sobie wlać łyżkę dziegciu do beczki miodu tak cudownego postrzegania edukacyjnej rzeczywistości.
Dlaczego warto zostać w zawodzie nauczycielskim?
Teraz, gdy wiele osób zastanawia się, czy nie opuścić zawodu nauczyciela, temat jest bardzo na czasie. Korzystając z artykułu Pete Barnesa podam kilka wskazówek, dlaczego warto sprawę przemyśleć.
Osaczeni
To ważny dla mnie wpis, bardziej osobisty niż zwykle. Połowę życia spędziłem jak dotąd na funkcji dyrektora szkoły. Już jako osiemnastolatek zacząłem odpowiadać za bezpieczeństwo swoich podopiecznych, najpierw zuchów i harcerzy, później także uczniów. W ciągu lat poprowadziłem z górą trzydzieści obozów pod namiotami, zimowisk i kolonii; kierowałem też niezliczonymi wycieczkami i innymi imprezami. Zawsze miałem świadomość ciążącej na mnie odpowiedzialności, ale również wiarę, że zdrowy rozsądek w ocenie sytuacji pozwala znaleźć złoty środek pomiędzy względami bezpieczeństwa, a potrzebą umożliwienia młodym ludziom przeżycia przygody i zdobycia doświadczeń, przydatnych później w samodzielnej drodze przez życie.
O potrzebie wyboru
Sporą część działań współczesnej szkoły, w epoce jaką mamy, uważam za stratę czasu. Przekaz danych, który służy tylko przekazowi danych. Przygotowywanie do kartkówek, przeprowadzanych co drugi dzień. Z treści, które uczniom nic nie mówią, w których sensu nie rozumieją, i które natychmiast po kartkówce zapominają. To zwyczajne marnowanie energii. Rozumiem, że to wynik presji na wstawianie ocen. Jednak z boku przypomina to tresurę w posłuszeństwie.
Edukacja medialna 3.0
Wraz z rozwojem internetu i powstaniem mediów społecznościowych kategoria mediów (środków masowego) przekazu uległa redefinicji. Ale wydaje się, że edukacja medialna w obecnym systemie kształcenia z trudem nadąża za zmianami w świecie szeroko rozumianych mediów cyfrowych. Przeważnie uczymy w szkołach absolutnych podstaw edukacji medialnej (jeśli w ogóle), a zakres tych treści jest już prawdopodobnie zbyt wąski, abyśmy mogli mówić o rzeczywistym rozwijaniu kompetencji medialnych w obszarze edukacji medialnej.