Szkoła powoli przestaje być nam potrzebna. Oczywiście, szkoła z obecnym modelem funkcjonowania. Modelem szkoły utrwalanym ciągle w tradycyjnych klasach, z archaiczną dydaktyką i frontalnym modelem uczenia. Zmiany są tylko pozorne, bo tradycyjne tablice zamieniamy na interaktywne, a sprawdziany na cyfrowe quizy. Niewiele też zmienia zastąpienie klasycznego podręcznika jego multimedialną wersją. Nadal realizujemy model szkoły masowej i skoncentrowanej na formatowaniu wszystkich według jednego rozmiaru.
O niezależnych i wolnych uczniach (1)
Niezależność, autonomia, samodzielność, wolność – odmieniane przez różne przypadki. Niektórzy twierdzą, że dzieci nie trzeba zmuszać do nauki, bo one same są w stanie zdecydować, czy i czego się uczyć, a nawet jakich nauczycieli wybrać. Twierdzi tak np. prof. Peter Gray w książce „Wolne dzieci” [2015]. Czy warto ją przeczytać i głęboko przemyśleć?
Potwierdzanie potwierdzenia, czyli koszty nieufności
Na wydajność pracy wpływa wiele czynników. Chciałbym wspomnieć o zaufaniu społecznym. Gdy go brakuje, koszty pracy rosną. Męczy mnie to już od dłuższego czasu i wielokrotnie się „wyłuszczałem" i buntowałem. A problem narasta. Jego rozwiązanie tkwi w nas.
Po co myśleć o myśleniu?
Mówi się, że szkoła powinna uczyć myślenia. Tak, to szczególnie ważne, ale jakiego myślenia? Czym jest ludzkie myślenie? Jak stymulować jego rozwój? Czym jest rzetelne myślenie? – pyta i odpowiada Jarosław Makowski w ciekawym dla nauczycieli artykule o myśleniu, który warto przeczytać i przemyśleć.
Kult cargo, czyli o komunikacji na uniwersytetach
Przez lata uniwersytet był dla mnie wartością samoistną, traktowałem jako kuźnię innowacyjności i lidera dobrych zmian. Po ponad 30 latach przebywania w murach uczelni wyższej najdelikatniej rzecz ujmując czuję niedosyt. Z dużym bólem i zawodem patrzę na skostnienie środowiska akademickiego. Nie jesteśmy liderami komunikacji i przekazywania wiedzy, raczej rdzewiejącym i oderwanym od życia dworskim skanerem, żyjącym w złudnym samouwielbieniu.
Co można poprawić w szkole?
Na tak postawione pytanie pewnie można byłoby napisać wielotomowe dzieło. Takiego jednak pewnie nikt by nie przeczytał i powstałaby kolejna księga na półkę. Podczas 3 Kongresu Polskiej Edukacji na to pytanie próbował odpowiedzieć „świeży” absolwent liceum ogólnokształcącego, Arkadiusz Siwko. Na co zwrócił uwagę?
Coaching w edukacji
Coaching to już coś więcej niż moda na rozwój. To dźwignia dla wielu dziedzin, które przez lata tkwiły w miejscu. Jedną z nich jest edukacja, która z coachingiem powinna być związana od początków jego istnienia.
Ostatnie komentarze