Mamy obecnie w rodzimej edukacji trzy porządki. Pierwszy buduje minister Czarnek. Jego kolejne posunięcia konsekwentnie prowadzą do nadania polskiej szkole narodowo-patriotyczno-katolickiego wyrazu. Jest więc zapowiedź zmian w liście lektur, gdzie kilka niesłusznych pozycji zostanie zastąpionych słusznymi, w tym twórczością Jana Pawła II. Zanosi się na wprowadzenie obowiązkowego wyboru pomiędzy religią a etyką, co już spotkało się z entuzjastycznym poparciem ze strony Konferencji Episkopatu Polski. Trudno się dziwić, bo w zdecydowanej większości szkół, wobec braku nauczycieli etyki, ów obowiązek oznaczać będzie wybór pomiędzy religią katolicką a etyką wykładaną przez katechetów.
Między pasją a zawodem czyli polski nauczyciel 2021
62% nauczycieli twierdzi, że pandemia i wymuszona nią edukacja zdalna negatywnie wpłynęły na postrzeganie ich statusu przez społeczeństwo. Brak wsparcia w rozwiązywaniu trudności wychowawczych to jeden z czynników najbardziej przeszkadzających im w pracy. Mimo wyzwań i wielości ról, które pełnią w szkolnej społeczności, 78% nauczycieli i nauczycielek deklaruje poczucie satysfakcji z pracy. To wyniki najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Fundacji Orange.
Czego się nauczyliśmy, co chcielibyśmy przekazać innym?
Co przesądza o naszym życiu? Co decyduje o sukcesie, co stoi za naszymi porażkami? Na ile jesteśmy zakładnikami dziedziczonych przez pokolenia kodów genetycznych w rodzinie, na ile środowisko, w którym dorastamy wywiera na nas wpływ, a ile zależy od edukacji i szkoły? Gdzie i kiedy przerabialiśmy największe lekcje życia?
Wizyta referencyjna online, czyli spotkanie z cyfrowymi dyrektorami szkoły podstawowej
Współczesne technologie są nieocenionym wsparciem dla funkcjonowania placówki oświatowej, zarówno od strony ich wykorzystania w procesie dydaktycznym, jak i przy działaniach organizacyjno-administracyjnych. Z dyrektorami szkół podstawowych rozmawialiśmy na temat roli technologii w różnych obszarach działalności szkoły, a także o tym, jak widzą wykorzystanie technologii po powrocie nauki do klas szkolnych.
Glottomity metodyczne…
Na temat oświatowej mitologii pisałem już wielokrotnie i raczej pogodziłem się już z jej fatalną siłą, wynikającą z głęboko ludzkiej potrzeby snucia i słuchania terapeutycznych opowieści, baśni, oferujących cudowne i proste sposoby rozwiązywania skomplikowanych problemów. Baśnie i padania spełniają ważną rolę w życiu społecznym homo sapiens, nie wydaje mi się jednak, by na nich właśnie należało opierać jego organizację w XXI wieku. Niestety, mam wrażenie, że współczesne społeczeństwo coraz bardziej skłania się ku myśleniu magicznemu, które zwykliśmy kojarzyć raczej ze stereotypem Średniowiecza, niż z epoką Internetu. Paradoksalnie, upowszechnienie komunikacji totalnej wzmacnia ten trend. Sama możliwość lub pozory „dialogu” zastępują ludziom proces wyciągania wniosków z interakcji i utwierdzają ich w przekonaniu, że kliknięcie w wyszukiwarkę, przeczytanie komentarza na jakimś blogu, czy forum załatwia sprawę – na wszystko jest odpowiedź, szybka i tania pigułka, remedium na całe zło.
Pytania w służbie uczenia się
Na każdej lekcji zadawane są uczniom pytania. Niestety większość pytań zadaje nauczyciel i zazwyczaj angażują one tylko niewielką część uczniów. Jackie Acree Walsk, autorka książki „Empowering Students as Questioners: Skills, Strategies and Structures to Realize the Potential of Every Student” dzieli się sposobami na uruchomienie sensownych pytań podczas lekcji.
Szkoła zdalnie sterowana
Jeśli do tej pory uważaliśmy, że szkoły wykazują zbyt mało inicjatywy, bo dyrektorzy „nic nie mogą”, to wkrótce może się okazać, że będzie jeszcze gorzej… Plany rządowe wobec oświaty zakładają dalsze zmiany w kierunku ubezwłasnowolnienia dyrektorów, którzy będą mogli zarządzać szkołą na tyle, na ile pozwoli widzimisię umocowanego przez rząd kuratora oświaty. Szkoła będzie jeszcze mniej samorządna i mniej samorządowa. Wygląda na to, że wracamy do ulubionych przez aktualny rząd szkoły czasów PRL-u… Nie publicznej, lecz państwowo-partyjnej.