Technologie cyfrowe są coraz tańsze i oferują wielkie możliwości
wspierania procesu uczenia się w szkołach. Nie chodzi tu jednak tylko o
proste rozwiązania, jak komputery i tablice interaktywne, na których
wyświetlane są różne treści, gry, filmy, ale o coś więcej. Wirtualne
światy nadają się świetnie do realizacji badań i dokonywania
eksperymentów naukowych.
Szkoły mogą być bogato wyposażone w nowoczesne urządzenia
i oprogramowanie, a mimo to ich uczniowie nie będą w stanie radzić
sobie w cyfrowym świecie. Powód: nie zostali
nauczeni efektywnego korzystania z technologii podczas kilku lat edukacji szkolnej, zaś ich umiejętności
ograniczają się do pewnego zestawu prostych czynności.
Coraz więcej firm informatycznych proponuje szkołom elektroniczne bazy
danych. Stary i szacowny dziennik ocen doczekał się wsparcia ze strony
nowych technologii. Za pomocą internetu rodzice mogą sprawdzać jak uczą
się ich dzieci, odczytać uwagi nauczycieli, uzyskać informację o życiu
klasy. To ułatwi kontakt ze szkołą – twierdzą zwolennicy projektu.
Nauczyciele historii mają do dyspozycji coraz ciekawsze zasoby
edukacyjne w internecie i w postaci różnych multimedialnych pomocy
naukowych. Mają już chyba wszelkie narzędzia do tego, aby uczynić z ich
lekcji ciekawe, rozwijające i twórcze zajęcia na temat cywilizacji
człowieka, uczące interpretacji zmieniającego się na przestrzeni wieków
świata.
Nie ma skutecznej edukacji bez nowych technologii. Tradycyjne formy
nauczania nie są akceptowane przez uczniów, zaś
konsekwencje trzymania się ich przez nauczycieli widać po
wynikach egzaminów, z roku na rok coraz słabszych. Jak
sprawić, żeby system edukacji zaczął efektywniej i na szeroką skalę
korzystać z technologii informacyjno-komunikacyjnych?
W Polsce w sieci możemy znaleźć dziesiątki różnych wewnętrznych
szkolnych regulacji zakazujących uczniom przynoszenia i korzystania z
telefonów komórkowych. W Japonii, wręcz przeciwnie, każdy telefon
traktowany jest jak narzędzie, które może uratować niejedno życie.
Jeśli tylko wszyscy zostaną odpowiednio nauczeni, jak w pełni
wykorzystać jego funkcje.
Nowe jest piękne. Nowe stwarza wielkie możliwości. Tyle na pewno możnapowiedzieć o potencjale, jaki stwarza środowisko edukacyjne oparte o izintegrowane z nowoczesnymi narzędziami multimedialnymi iinteraktywnymi. Dobrym przykładem jest inicjatywa uruchomiona przezwładze oświatowe stanu Virginia – edukacyjny serwis podkastowy.