Czy gry mogą stać się powszechnie wykorzystywanym narzędziem
edukacyjnym? Przekonani są o tym twórcy inicjatywy ENGAGE Learning –
europejskiej sieci organizacji z dwunastu krajów członkowskich UE,
którzy od ponad roku realizują projekt badawczo-szkoleniowy przekonując
nauczycieli, że warto wprowadzić komputerowe gry edukacyjne na zajęcia
lekcyjne.
O programie „Laptop dla każdego ucznia“ pewnie nikt już dziś w Polsce
nie pamięta. Pomysł upadł, zanim jeszcze zaczął się na dobre
krystalizować. Był nie do końca przemyślany,
zaprezentowany w pośpiechu i raczej na fali euforii. Ale sama
inicjatywa nie jest zła. Trzeba ją tylko lepiej przygotować. I przyjąć
nieco inne założenia, na przykład takie, jak w Irlandii.
Samorządy regionalne są coraz bardziej świadome potrzeb uczniów i szkół
w zakresie nowoczesnej edukacji i starają się podejmować szeroko
zakrojone działania na rzecz modernizacji placówek oświatowych. W roku
szkolnym 2010/2011 do każdej klasy pierwszej, drugiej i trzeciej szkoły
podstawowej w województwie kujawsko-pomorskim trafią nowoczesne tablice
interaktywne.
Dla młodzieży codziennie
korzystającej z różnych mediów, obraz odgrywa szczególną rolę w
zapamiętywaniu informacji, wydarzeń, czy też nowych pojęć. Łatwiej
będzie przypomnieć sobie np. nazwę owocu w obcym języku, kiedy go
zobaczymy, powąchamy, a nawet spróbujemy. Umożliwienie odbioru jednej
informacji przez różne zmysły zwiększa szanse na jej
zapamiętanie.
Prawdopodobnie wielu nauczycieli zmaga się z tym problemem: mówią do
uczniów i spostrzegają, że ci nic nie rozumieją. Czy nauczyciele mówią jakimś innym językiem, czy też uczniowie w ogóle nie
starają się zrozumieć przekazu? Może rozwiązanie problemu leży w
zmianie sposobu komunikowania się, nie tylko podczas lekcji,
ale i poza szkołą? Co nauczyciel może zmienić?
Gry komputerowe i wideo są takimi samymi narędziami edukacyjnymi jak
każde inne i powinny być szeroko wykorzystywane w klasie szkolnej jako
ważne formy wspierające proces edukacji – uważają innowatorzy edukacyjni
i naukowcy z brytyjskiej organizacji badawczej Futurelab w nowym raporcie
„Możliwości uczenia się w grach komputerowych“.
Od września szkoły mogą zrezygnować z tradycyjnych, papierowych
dzienników lekcyjnych i zastąpić je elektronicznymi. W lipcu Minister Edukacji Narodowej podpisała nowelizację stosownego
rozporządzenia w tej sprawie. Oznacza to, że rodzice będą mogli na
bieżąco – na przykład poprzez Internet - śledzić wyniki nauki swoich
dzieci, a także sprawdzać ich frekwencję na lekcjach.