Zmiana, która przez wielu uważana jest za najbardziej stałą i pewną rzecz we współczesnym świecie, jest terminem nielubianym w szkołach. Nauczyciele doświadczyli bowiem już zbyt wielu bezsensownych zmian i przestali chyba rozumieć ich sens (rzadko kiedy jest on też dobrze komunikowany). Najnowszym przykładem zmian, które czekają szkoły jest „poprawa bezpieczeństwa” w tychże. Zawsze jednak powinniśmy zacząć od pytania PO CO zmieniać?
Technologia, o rety! Technologia, hurra!
W stanach Nevada i Kalifornia po ulicach jeżdżą samochody bez kierowcy. Prawdopodobnie za dziesięć, a może za piętnaście lat ludzie będą się dziwić, że kiedyś praktycznie każdy dorosły mógł samodzielnie prowadzić samochód, bo... czyste szaleństwo! Człowiek jest taki nieprzewidywalny. Przecież w każdej chwili może się zdekoncentrować i stracić panowanie nad kierownicą. Przecież na drodze trzeba kontrolować dziesiątki parametrów. A tu mucha może wpaść w oko albo w radiu zabrzmieć głośniej reklama i wypadek gotowy. Niewyobrażalne, że ludzie nie wyginęli za kierownicami samochodów.
Informacja zwrotna – trudne zadanie
Dla wielu nauczycieli ocenianie kształtujące jest kuszącą ideą, ale przeraża ich ogrom pracy, które trzeba w nie włożyć. Dzieje się to zapewne dlatego, że nauczyciele widzę, że zasady są korzystne zarówno dla uczniów, jak i dla nauczyciela. Zgadzam się jednak z nimi, że stosowanie tych zasad jest pracochłonne. Myślę, że dobrze wprowadzać OK stopniowo, powoli i z pomocą innych nauczycieli.
OBUT 2015 – czyli o udowadnianiu niewiedzy
Drogi Rodzicu, jeżeli Twoje dziecko nie odniosło sukcesu w Ogólnopolskim Badaniu Umiejętności Trzecioklasistów OBUT 2015, to być może, w tym krótkim tekście znajdziesz wyjaśnienie dlaczego tak się stało.
Po co w szkole filozofia?
Czy uczyć w szkołach filozofii? Jak nauczanie tego przedmiotu wygląda w polskiej szkole? Czy nauczyciele są przygotowani, aby uczyć filozofii na poziomie rozszerzonym? Instytut Badań Edukacyjnych sprawdził, jak ten przedmiot jest nauczany w polskiej szkole.
Bez stopni dużo lepiej
Stopień w szkole nie rozwija dziecka. Nie niesie w sobie informacji, co zrobiło dobrze, co źle, co powinno poprawić, a w czym jest już świetne. Jak Polska długa i szeroka edukacja stopniami stoi, a większości nauczycieli sama myśl o rezygnacji z nich i wprowadzenie oceny opisowej od razu podnosi ciśnienie. Czy naprawdę to takie straszne?
Człowiek - ginący gatunek
Dzisiejsza szkoła nie zajmuje się pojedynczym uczniem, ale sobą w zdobywaniu coraz wyższych miejsc w rankingach. Nie zajmuje się człowiekiem, bo nadal sporo czasu poświęca technologiom i dyskusjom o aplikacjach, programach komputerowych i nowoczesnych narzędziach. Nie zajmuje się uczniem, bo realizuje program i z tego jest rozliczana.