Koalicja „Dziecko bez stopni” informuje, że znana jest już propozycja rządowa dotycząca oceniania, która trafi wkrótce do Sejmu. Aktualna wersja projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty odchodzi od pierwotnego planu MEN, by na poziomie edukacji wczesnoszkolnej oceniać uczniów wyłącznie poprzez oceny opisowe.fot. Fotolia.com

Temat, wchodzącej do naszych szkół i świadomości nauczycieli, neurodydaktyki zaczyna rozgrzewać serca i umysły. To dobrze, bo w szkole nic nie robi więcej szkód niż stagnacja i przekonanie, że istnieje jeden sposób widzenia jej problemów. Źle, ponieważ sama neurodydaktyka zaczyna być postrzegana jako rozwiązanie. Zmian, jeśli oparte są na racjonalnych podstawach, trzeba zawsze bronić a ludzi mających odwagę je proponować, wspierać. Trzeba jedynie uważać, żeby samo dążenie do zmiany nie zdominowało tego, co chcieliśmy osiągnąć przez ich wprowadzenie.fot. Fotolia.com

W 2007 ukazała się w Polsce książka prof. Manfreda Spitzera pod tytułem „Jak uczy się mózg”, która szybko zaczęła zdobywać popularność. Wielu uwierzyło, że wszystko dzieje się w mózgu i przez niewłaściwe lub nieumiejętne jego wykorzystywanie można tłumaczyć oświatowe porażki nauczycieli i rodziców. A to winny hipokamp, a to ciało migdałowate, albo nadoczodołowa kora mózgowa, a może neurony lustrzane i pamięć operacyjna itp. Mózg – Mister Brain rulez.fot. Fotolia.com

Czy w szkołach powinniśmy dbać tylko o przekazywanie wiedzy? A może także chodzi o coś więcej – o dzielenie się emocjami i doświadczeniami? W ostatnią sobotę odbył się w Warszawie IX Kongres Obywatelski, podczas którego dyskutowano także o związkach edukacji z kulturą i gospodarką. Jedną z najważniejszych debat poświęcono „rozwijaniu skrzydeł“ przez młodych i dorosłych Polaków.© Edunews.pl

Są już pierwsze rządowe e-podręczniki. Ich powstawaniu towarzyszyło wiele wątpliwości. Zadawano sobie pytania, czy udostępniane bezpłatnie staną się zagrożeniem dla wydawnictw, czy zapewnią odpowiednią jakość? Problemowi poświęcono wiele dyskusji w mediach. Niewiele jednak mówiono o dydaktycznej wartości cyfrowych podręczników.fot. Fotolia.com

Jak można i potrzeba dziś kształcić i doskonalić nauczycieli? To pytanie zadaje sobie wielu osób pracujących na co dzień w instytucjach doskonalenia nauczycieli, samorządach, MEN, a także w szkołach. Każdy ma inny pomysł i inne oczekiwania. A jak taka przebudowa systemu mogłaby wyglądać z punktu widzenia praktyków?© Edunews.pl

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie