Rozwój słusznie kojarzy się z wyjściem ze strefy komfortu. Jeśli się uczmy to ją przekraczamy. Jest to trudna prawda, gdyż wskazuje na konieczność wykonania wysiłku. Nauka czegoś nowego jest często niewygodna, ale wyjście ze strefy komfortu jest konieczne, aby się czegoś nauczyć i się rozwijać. Polecam artykuł o tym, jak się rozwijać wkładając wysiłek.

15 września obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Kropki. Jest to święto odkrywania talentów, kreatywności, odwagi, a przede wszystkim dobrej zabawy. Ja to święto traktuję też jako pretekst do mówienia o mocnych stronach uczniów, o wzmacnianiu i odkrywaniu tych mocnych stron.

Wspieranie kreatywności dzieci jest kluczowe dla ich wszechstronnego rozwoju, obejmującego aspekty psychiczne, emocjonalne i manualne. Nauczyciele, rodzice i opiekunowie powinni inspirować młodych do twórczych działań i chronić je przed krytyką, która może hamować twórczy potencjał. Wspólne aktywności artystyczne oraz programy w szkołach mogą pomóc dzieciom wyrażać siebie i rozwijać wrażliwość oraz szacunek do innych.

„Tylko” ma w sobie bagatelizowanie, niesie lekceważenie tego, co robimy z troską i oddaniem. Ponieważ zawsze coś można zrobić lepiej, bardziej się przyłożyć, dlatego „tylko” jest nadal obecne i używane.

W dzisiejszym świecie, który zmienia się coraz szybciej, edukacja musi być przystosowana do wymagań współczesnego społeczeństwa. Już na początku swojej szkolnej przygody, dzieci uczą się nie tylko podstawowych umiejętności takich jak: czytanie, pisanie i liczenie, ale także rozwijają szeroki zakres kompetencji kluczowych, które są niezbędne w dynamicznym i zmieniającym się świecie.

O ruchu w szkole mówimy często w kontekście wychowania fizycznego, a zapominamy jak ważny jest na co dzień, w życiu i w trakcie uczenia się.

Zawsze lubiłam podróżować. Jako dziecko pamiętam wakacyjne podróże z rodzicami, potem wyjazdy na letnie kolonie oraz na klasowe wycieczki. Każda taka wyprawa budziła we mnie wiele pozytywnych emocji a same przygotowania do nich, często rozpoczynały się na kilka dni przed ich rozpoczęciem. Pewnie (także) dlatego, że były czymś innym, niecodziennym, wręcz odświętnym, czasem poznawania świata i budowania relacji. Dlatego doskonale rozumiem moje uczennice i moich uczniów-ich entuzjazm towarzyszący przygotowaniom do wycieczki, wcześniejsze - kilkudniowe pakowanie się na nie.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie