Szkoły nie są instytucjami zawieszonymi w próżni społecznej, lecz są silnie osadzone w lokalnej społeczności. Nie mogą odwracać się od nich tłumacząc się koniecznością realizacji programu nauczania. W biznesie popularne stało się określanie firm aktywnych prospołecznie jako „społecznie odpowiedzialnych”. Czy w podobny sposób nie powinniśmy zacząć definiować misji szkoły? Czy tylko misja kształcenia jest ważna, czy także relacje szkoły, nauczycieli, uczniów z najbliższym otoczeniem.
Zmiany w szkole - najważniejsze te oddolne
Szkoła musi dziś w większym stopniu rozwijać kompetencje społeczne uczniów niż tylko przekazywać wiedzę i informacje. To wymaga innego podejścia do ucznia, choć w obecnym systemie jest to nieraz trudne do realizacji – mówił podczas wizyty w MEN prof. Gerald Hüther - wybitny neurobiolog z Uniwersytetu w Getyndze, zajmujący się badaniem mózgu i procesów uczenia się, a także przenoszeniem tej wiedzy na obszar edukacji.
Współpraca w Europie – morze możliwości
Być może jesteśmy w polskiej oświacie ciągle jeszcze zbyt skoncentrowani na „własnym” podwórku. Stosunkowo mało polskich szkół podejmuje współpracę ze szkołami w innych krajach Unii Europejskiej. A korzyści z tej współpracy są nieocenione – pozwalają między innymi porównać praktykę i pomysły na codzienną pracę, odświeżyć metody pracy, rozwijać kompetencje komunikacyjne uczniów w środowisku międzynarodowym. Współpracować warto, a stosunkowo łatwo też zrobić ten pierwszy krok.
Zmiana zaczyna się w szkole
Sprawczość, empatia i współpraca – tego potrzebujemy, by móc aspirować do roli kraju, który ma realny wpływ na rozwój świata. To wyzwanie dla całego systemu edukacji: szkoły powinny się zmienić, by same reprezentowały cechy, które chcemy rozwijać u uczniów.
Pora otworzyć szkołę
Polska szkoła powinna stać się centrum aktywności lokalnej. Wśród wielu postulatów, które są formułowane w ostatnich latach wobec szkoły, coraz częściej pojawia się oczekiwanie, by, oprócz edukacji dzieci w określonym wieku, przyjęła ona rolę centrum aktywności lokalnej lub rozwoju lokalnego. Czy to oczekiwanie jest na wyrost? Czy jego spełnienie nie będzie przeszkadzało w wywiązywaniu się szkoły z jej podstawowych zadań? I czy to rzeczywiście zadanie szkoły? Dlaczego warto, by szkoła pełniła funkcję centrum aktywności lokalnej?
Dyrektorzy liderami?
Administrują, a nie liderują, muszą lawirować pomiędzy przepisami a zdrowym rozsądkiem, próbują pogodzić sprzeczne interesy różnych grup, a poza tym pracują w ogromnym stresie - dyrektorzy polskich szkół, bo o nich mowa, są w co raz trudniejszej sytuacji zawodowej. Dlatego chętnych na te stanowiska jest coraz mniej.
Pracownia przyrody. Nowy pomysł dla szkół podstawowych
Centrum Nauki Kopernik opracowało wstępną rekomendację wyposażenia pracowni przyrody dla klas IV-VI szkół podstawowych. Lista pomocy dydaktycznych i materiałów do wykorzystania wynika z zalecanej metody pracy nauczyciela z uczniem (polegającej na zastosowaniu w czasie lekcji metody badawczej - charakterystycznej dla warsztatu pracy naukowca).