W ubiegłym roku zlikwidowanych zostało 300 szkół, zaś w tym roku może to być nawet 800 – straszy nas Rzeczpospolita. Już „wójt nam szkołę urządzi...“ – straszy z kolei Gazeta Wyborcza przedstawiając różne sposoby gmin na rozwiązywanie problemów oświaty. Czy naprawdę musimy w debacie o edukacji wprowadzać taki „stan zagrożenia“, aby w ten sposób podnieść i tak wysoki poziom adrenaliny w dyskusjach o zmianach w edukacji?PHOTO: SXC.HU

Na cele edukacji patrzę z dwóch punktów widzenia: całego społeczeństwa oraz pojedynczych jednostek. W życiu nieczęsto się to zdarza, ale w edukacji oba punkty widzenia pokrywają się i to co jest dobre dla pojedynczych osób, jest też dobre dla ogółu. Sama natura zadbała o wszysto co potrzebne dla zrównoważonego rozwoju. Stąd wielość i różnorodność talentów i uzdolnień. Natura zadbała też o to, by wszystkie dzieci chciały się uczyć, dlatego do szkoły przychodzą pełne motywacji i chętne do wsółpracy. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że  jest jeszcze trzeci punkt widzenia, który dwa pierwsze interpretuje po swojemu i nie ceni wszystkich darów natury.PHOTO: SXC.HU

Przyglądając się szkole z różnych punktów widzenia (i siedzenia) coraz częściej mam wrażenie, że mamy do czynienia z systemem tyleż fikcyjnym, co absurdalnym. Dziś chciałabym opisać jeden przykład. Jeśli się mylę, proszę, poprawcie mnie! Rzecz dotyczy egzaminu gimnazjalnego, który przeprowadzany jest na początku kwietnia, a obejmuje materiał z trzyletniego cyklu kształcenia. Oznacza to, że uczniowie cały materiał klasy trzeciej muszą zrealizować do końca marca, podczas, gdy rok szkolny trwa 10 tygodni dłużej. Program jest przecież przewidziany na cały rok szkolny, a nie od września do końca marca.PHOTO: SXC.HU

Wodzowie starożytni, by mieć pewność skutecznej walki i oddania swoich żołnierzy, przed bitwą na podbijanych terytoriach palili własne okręty, aby uniemożliwić ucieczkę. Do skutecznego działania potrzebna jest m.in. silna motywacja i przekonanie o słuszności własnego działania. Czasem przywódca wzmacnia je likwidacją drogi odwrotu. Ministerstwo Edukacji jest jak przywódca na polu bitwy, który właśnie przypomniał sobie, że przecież nie zjedli jeszcze śniadania. Na polu walki o dobrą, nowoczesną polską szkołę pozostali tylko harcownicy, którzy prentują oręż i kunszt  bojowy przed zasadniczą bitwą, jednak to nie oni wydają rozkazy.(C) Uniwersytet Dzieci

Na listopadowym Kongresie Obywatelskim w Warszawie zaprezentowana została koncepcja „Paktu dla szkoły” autorstwa prof. dr hab. Agnieszki Kłakówny, dr Piotra Kołodzieja i dr Janusza Waligóry. Stanowi on w zamyśle autorów zarys (nowej) koncepcji kształcenia ogólnego i stanowi zaproszenie do dyskusji nad kształtem edukacji szkolnej w Polsce. Prezentujemy dziś fragment dotyczący założeń fundamentalnych, rekomendując osobom zainteresowanym lekturę całego dokumentu w formie elektronicznej.PHOTO: ISTOCKPHOTO

Każde pokolenie miało swoich buntowników. Czy jest sens zajmować się nimi? Motywujące działania w edukacji mają sens, gdy nie ograniczają się do zachęcania  uczniów do uczenia się, ale gdy wywierają wpływ na indywidualną pracę nad sobą. Mają sens, gdy trafiają w oczekiwania adresatów i są zgodne z osobistymi zasobami. Ważne jest odkrycie przyczyn buntu i odpowiednie stawianie celów - zadań dopasowane do posiadanych umiejętności. Jak wykorzystać w edukacji bunt młodych?(PD)

Dzisiejszy temat poświęcamy publikacji absolutnie unikalnej, która została dołączona do materiałów dla uczestników Kongresu Obywatelskiego. „Przyszłość na 3+. Głos uczniów“ - to jest chyba pierwszy przypadek, gdy praktycznie całą zawartość książeczki stanowią wypowiedzi najważniejszych uczestników systemu oświaty. Dlatego warto tę lekturę polecić w kolejności: wszystkim urzędnikom odpowiedzialnym za edukację (w tym zwłaszcza ministrom edukacji), dyrektorom szkół, nauczycielom i rodzicom.PHOTO: SXC.HU

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Sytuacja wyrwie się spod kontroli w nauczycielstwie. Pielęgniarki i pielęgniarze, opiekunowie choryc...
Powstaje pytanie na jakich materiałach uczy się AI - bo jeśli na podręczniku to oznacza że nauczycie...
A potem oburzenie harnasiów i halyn jak ktoś stwierdza że Polacy to debile. Wiecie że za granicą nie...
Anna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Pani Sylwia ma marne pojęcie o pracy nauczycieli w świetlicy szkolnej...Miałam okazję, przez krótki ...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Proszę wyjaśnić, w jaki sposób nauczyciel wspomagający przygotowuje się do zajęć. Przecie on po pros...
Taaa, a premier, z wielkim hałasem, przed kamerami otwiera "największą w Europie fabrykę amunicji". ...
Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie