W dzisiejszym świecie coraz mocniej doświadczamy kierowania się w życiu etyką osobowości. Ważniejszym staje się zewnętrzny wizerunek. Bardziej liczy się to, jak widzą nas inni, niż to, kim jesteśmy. Chodzi o szybki efekt, zrobienie dobrego wrażenia i natychmiastową reakcję na oczekiwania innych. Myślimy o tym, jak nas postrzegają, co o nas myślą i nieustannie się porównujemy. Chcemy pochwał, manipulujemy i liczymy na ciągłą uwagę innych. Ważne są lajki, podziw i bezwarunkowa akceptacja. Uczestniczymy w szkoleniach związanych z mową ciała, uczymy się, jak w trzy minuty zrobić wrażenie, jak dyscyplinować w klasie uczniów i sprawić, aby nas słuchali. Koncentrujemy się bardziej na społecznych oczekiwaniach, niż odkrywaniu i realizacji własnych marzeń wykorzystując siłę naszego ducha.
Myślenie naukowe w codziennym życiu
Żyjemy w czasach przesytu informacjami. Umiejętność odróżniania faktów od fałszywych danych staje się jedną z kluczowych kompetencji współczesnego człowieka.
Wpuścić technologie do szkół
Programowanie w szkołach – to brzmi poważnie. Jednocześnie coraz częściej o nim słyszymy. Zazwyczaj programowanie w szkole kojarzy się tylko z informatyką, z siedzącym przed komputerem uczniem, który programuje strony internetowe i do nikogo się nie odzywa. Kodowanie stało się ostatnio modne, jednak jego popularność wynika z realnych potrzeb współczesnego społeczeństwa i gospodarki. Nowoczesne technologie otaczają nas wszędzie i musimy je także wpuścić do szkół. Rozmawiamy z Aleksandrą Schoen-Kamińską, nauczycielką i entuzjastką korzystania z nowych technologii na lekcjach.
O pilnej potrzebie edukacji ekologicznej
Widok masowo wycinanych drzew jest przygnębiający podwójnie. Oprócz zniszczonej przyrody (i wynikających z tego zagrożeń dla zdrowia ludzi) ukazuje ogromne braki w wykształceniu (edukacji) w zakresie rozumienia procesów przyrodniczych i skutków w środowisku.
Przecież jesteśmy fighterami…
Jestem jednym z tych nauczycieli, którym jeszcze się chce. Ale nie wiem, jak długo. Rzadko zabieram głos w sprawach dotyczących mojego zawodu, ale po wczorajszych komentarzach Polaków pod postami z informacjami o nauczycielskim strajku, że wakacje, że nieroby, że rekolekcje, że tyle wolnego... po prostu nie mogę się powstrzymać...
O poczucie własnej wartości inaczej
Poczucie własnej wartości mamy albo nie. Nie można go mieć trochę. Albo jest, albo nie ma. Oczywiście, może być słabe i chwiejne lub silne i stabilne. Poczucie własnej wartości wiąże się ściśle ze spójnością wewnętrzną, samoświadomością, wiarogodnością, zaufaniem, a także sumieniem. Często mylone jest z samooceną. A ta - jako wynik ciągłego porównywania się i uzależnienia od ocen innych, pochwał, nagród, wyróżnień, zwycięstw, nagan, kar, porażek - może być niska lub zawyżona.
Czy pozwolić uczniowi wyjść do toalety podczas lekcji?
Zakładam, że trudno byłoby spotkać nauczyciela, który wybrał ten zawód, aby byle jak nauczać. Nikt z nauczycieli również nie wybrał tego zawodu, aby być opresyjnym. Jak to się więc stało, że dotarliśmy do momentu, w którym dyskutujemy o tym, czy pozwolić dziecku wyjść do toalety?