Jestem nauczycielem z długoletnim stażem, mam kontakt z wieloma szkołami (szkoły średnie) i nie mogę się zgodzić z tezą, iż z komputeryzacją w szkołach jest OK, a gorzej jest z informatyzacją (patrz: Po co komu technologia informacyjna w szkole). To, że w latach 2002-2008 polskie szkoły wyposażono w znaczącą ilość pracowni komputerowych to jeszcze nie wszystko.
Po co komu technologia informacyjna w szkole?
Pozornie pytanie to jest nieaktualne. Wszyscy wiedzą, że komputery to codzienność, a informatyka lub technologia informacyjna to przedmioty obowiązkowe w szkołach. Czy jest nad czym się zastanawiać? Chciałbym postawić tezę, że odpowiedź na pytanie nie została udzielona w pełni, a polska oświata nie przemyślała do końca implikacji, jakie niesie z sobą TIK.
Programowanie gier - nowy przedmiot w szkockich szkołach
Szkocka Komisja Egzaminacyjna wprowadziła w tym roku szkolnym zajęcia z
programowania gier komputerowych w szkockich szkołach. Uczniowie się ucieszyli z takiej zmiany - piszą i projektują
własne gry, ale także uczą się umiejętności, które będą od nich wymagane przez pracodawców i analizują ścieżki kariery czekające ich w branży przemysłu gier komputerowych.
Fińskie szkoły rozwijają się dzięki wolności i elastyczności
Kilka dni temu w dyskusji o polskiej szkole „do tablicy” wywołana
została Finlandia. Zobaczmy więc, jak tam wygląda edukacja. W szkole
podstawowej w Meri-Rastila, na przedmieściach Helsinek, uczniowie w
korytarzu strzepują śnieg z butów, zdejmują je i wchodzą do klasy w
skarpetkach. Po 45 minutowej lekcji znów pójdą się bawić na placu
zabaw...
Koreańskie roboty uczą angielskiego
Prawie 30 robotów rozpoczęło nauczanie języka angielskiego w Korei Południowej, w ramach pilotażowego projektu wykorzystującego roboty w szkolnictwie. Niektórzy wzruszą ramionami i stwierdzą: no i co z tego? Świat edukacji zmienia się coraz szybciej i jeśli nie zostaną podjęte – przez nauczycieli – próby unowocześnienia nauczania, szkoła zmieni się bez ich udziału...
Nauka i praca
Niektóre źródła szacują, że ponad 80% nauki ma miejsce w pracy, a nie na
poziomie edukacji wyższej lub podyplomowej. Aby utrzymać swe znaczenie
dla rozwoju kapitału ludzkiego przyszłych pracowników, kształcenie musi
zostać ściśle powiązane z procesem pracy i stać się integralną częścią
codziennych zajęć pracowników i kadry kierowniczej.
Co z internetem w szkołach?
Obecna szkoła to spory zakład pracy, któremu dostęp do niezawodnego, szybkiego i taniego internetu jest po prostu niezbędny. I wcale tu na myśli nie mam spraw związanych wyłącznie z procesem dydaktycznym. Ze szkołami jest podobnie jest z administracją publiczną - bez internetu nie są w stanie sprawnie funkcjonować. Jak sprawić, aby jego koszty były możliwie niskie?