Analfabetyzm w Polsce praktycznie nie istnieje, przynajmniej jeśli
chodzi o umiejętność czytania i pisania. Z drugiej strony w świecie
pełnym technologii umiejętność komunikowania się w tradycyjny
sposób już nie wystarcza. System edukacji musi kształcić umiejętności
skutecznego posługiwania się różnymi narzędziami technologii
informacyjno-komunikacyjnej.
Nowe alfabety, nowe kompetencje
Analfabetyzm w Polsce praktycznie nie istnieje, przynajmniej jeśli
chodzi o umiejętność czytania i pisania. Z drugiej strony w świecie
pełnym technologii umiejętność komunikowania się w tradycyjny
sposób już nie wystarcza. System edukacji musi kształcić umiejętności
skutecznego posługiwania się różnymi narzędziami technologii
informacyjno-komunikacyjnej.

Naukowcy amerykańscy opublikowali wyniki badań, z których wynika, że
każda godzina spędzona przez najmłodsze dzieci (od 2 do 48 miesięcy)
przed włączonym telewizorem, także w towarzystwie ich rodziców, opóźnia
rozwój narządu mowy. Rodzice mniej mówią do swoich małych dzieci, a te
w rezultacie rzadziej gaworzą i później uczą się mówić.
Posługiwanie się technologią informacyjno-komunikacyjną jest wskazywane przez Unię Europejską jako jedna z najważniejszych kompetencji w społeczeństwie wiedzy. Pomysły, które zakładają odcinanie młodzieży od dostępu do Internetu z powodu ściągania przez nich nielegalnych plików zakrawają na jakiś żart. Na takie rozwiązanie zdecydowali się jednak Francuzi.
Królujący od dłuższego czasu w mediach temat kryzysu finansowego jest pretekstem do podjęcia głębszej dyskusji nad potrzebami społeczeństwa związanymi z edukacją finansową. Aż dziw bierze, że mimo iż miliony Polaków poniosły spore straty w wyniku nieudanych inwestycji, instytucje finansowe i oświatowe bagatelizują to wyzwanie edukacyjne.
Wirtualne światy to już codzienność dla dzieci i młodzieży urodzonych na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, w erze cyfrowej. Praktycznie dorastają z laptopem na kolanach i nie wyobrażają sobie życia bez komunikatorów, czatów i portali społecznościowych. Sieć daje dużo wolności, ale niesie również pewne zagrożenia. To pole do popisu dla dorosłych - moderatorów.
Już po raz kolejny obchodzimy w Polsce - w tym roku w dniach 17-24 kwietnia - Tydzień
dla Serca. A wszystko po to, aby zapobiegać chorobom układu krążenia,
które zagrażają w największym stopniu naszemu życiu i zdrowiu. Upowszechnianie wiedzy o
chorobach serca i profilaktyce może wpłynąć na zmianę naszych
niewłaściwych nawyków.

