Kiedy w 1966 r. Joan Ganz Cooney napisałam raport „Potencjalne zastosowania telewizji w edukacji przedszkolnej” nie mogła przewidzieć, że wyprodukowana przez nią trzy lata później „Ulica Sezamkowa” stanie się najpopularniejszym na świecie telewizyjnym programem edukacyjnym dla najmłodszych. Dziś, dzięki fundacji Cooney Center, którą powołała do życia, zgromadziła wokół siebie podmioty działające na rzecz wspierania uczenia się poprzez współczesne media.
Latająca maszyna – dla nauczycieli
W Warszawie, Krakowie i Łodzi odbędą się przedpremierowe pokazy „Latającej maszyny”, polskiej superprodukcji zrealizowanej w technologii stereo 3D przez twórców nagrodzonego Oskarem „Piotrusia i Wilka”. To przykład kina familijnego zrealizowanego z dużym rozmachem, przy międzynarodowej współpracy i wykorzystaniu zdjęć aktorskich, animacji lalkowej i trójwymiarowej. Pokazy przeznaczone są tylko dla nauczycieli.
Powrót króla. Edukacja ekonomiczna na wesoło
Negocjacje, ryzyko, kryzys, korupcja, szara strefa, monopol, lobbing, bank centralny, giełda, akcje, marka, biznesplan – to tematy animowanych filmów, które pomogą zrozumieć trudne zagadnienia ekonomiczne. Ruszyła właśnie IV edycja konkursu Podstawowe Pojęcia Ekonomiczne. To kolejne spotkanie z bohaterami edukacyjnych kreskówek: Eugeniuszem Locim, Wynalazcą, Królem i ich licznymi przyjaciółmi. Projekt jest skierowany do gimnazjalistów oraz uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
Być kreatywnym jak przedszkolak
Dzieci układają z zapamiętaniem z klocków lego robota, a następnie programują go tak, by podlewał roślinkę. Lub piszą program na mały przenośny komputerek, który sprawia, że ich zbudowany z klocków tort śpiewa „happy birthday”. A wszystko dzięki pomysłom niezwykłego naukowca, który uważa, że każdy powinien być kreatywny jak przedszkolak.
Jak pracować z buntującą się młodzieżą?
Każde pokolenie miało swoich buntowników. Czasem rodził się w ich głowach bunt lub anarchia, a czasem wielka rewolucja. Dziś takimi buntownikami są na przykład hipsterzy. Jest to młodzież zbuntowana, myśląca inaczej i szukająca oryginalności, która gardzi tym, co pospolite i masowe. Jak w szkole pracować ze zbuntowaną młodzieżą?
Doświadczenia australijskie z programem laptopów dla uczniów
Pomysł laptopów dla polskich uczniów został odsunięty w czasie, gdy okazało się, że przed wyborami ta inicjatywa nie ma najmniejszych szans na realizację w zbiurokratyzowanej strukturze administracji. Niemniej jednak, gdyby pomysł powrócił do sfery debaty publicznej, warto mieć na uwadze doświadczenia nie tylko portugalskie, o których sporo pisano, ale również australijskie. Można w ten sposób uniknąć wielu błędów i pomyłek.
Likwidujmy dziwny trójpodział technologii informacyjnych
Z czym nam się kojarzy „technologia informacyjna”? W szkole - z informatyką. Tragiczny błąd! Alan Kay [1] zauważył kiedyś, że technologią zawsze nazywamy to, co pojawiło się na świecie po nas. Technologie, które były powszechne w okresie początków naszego osobistego rozwoju uważamy za naturalne. To właśnie dlatego technologii informacyjnej druku na papierze nikt nie nazywa dziś “technologią informacyjną”. W sprawie nowszych technologii już takiej jednomyślności nie ma.