Rodzice, Nauczyciele, Dyrektorzy przedszkoli i szkół! Wszyscy, którzy zabieracie głos w publicznym dyskursie na temat obecnego stanu polskiej edukacji, wskazując i piętnując negatywne zjawiska dziejące się na co dzień w placówkach oświatowych oraz w rodzinach!
Nauczyciele świetnie zarabiają…
Przynajmniej tak wynika zawsze z wyliczeń Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jak to jest, że od wielu lat, za każdym razem po publikacji danych z zarobkami nauczycieli, większość z nich łapie się za głowę i mówi, że chciałaby tyle zarabiać, na ile wskazują urzędnicy resortu oświaty. Aktualnie jesteśmy świadkami kolejnej dyskusji na temat zarobków nauczycieli – niestety jest prawdopodobne, że nadal nic się nie zmieni. Bo dla MEN duże podwyżki są „za drogie” (sic!), a dla zdecydowanej większości polityków (od wielu lat) wynagrodzenie nauczyciela musi pozostać na niskim poziomie „aby się budżet nie rozsypał”. To chyba dość żałosne podejście do tzw. edukacji narodowej...
Poświąteczny remanent
Czytelnika, który mógł ostatnio przyzwyczaić się do poważnej, a nawet posępnej tematyki moich wpisów uprzedzam, że tym razem będzie nieco lżej. Ot, taki mały antrakt. Choć jednak nie tak zupełnie lekko. Znak czasów…
O braku odwagi, wizji i systemowego myślenia
Szukam powodów braku zmian, odważnych decyzji i określenia funkcji współczesnej edukacji, odpowiadających potrzebom globalnej gospodarki w świecie mobilnej technologii, efektów badań nad mózgiem i nowych koncepcji dydaktycznych. Proponuję trzy kategorie zaniechań, które decydują o braku przełomu i są odpowiedzialne za dzisiejszy kryzys w edukacji. Obszary te wzajemnie się przenikają, tworząc część wspólną, a jest nią brak autentycznego przywództwa edukacyjnego.
Trzy lata w MEN – destrukcja systemu edukacji w Polsce
Zamieszczony poniżej raport, pod mówiącym wszystko tytułem niniejszego wpisu, nie jest opracowaniem naukowym, ani nawet próbą wyczerpania tematu. Jest natomiast publicystyczną odpowiedzią na samozadowolenie pani minister Anny Zalewskiej, zaprezentowane podczas podsumowania trzylecia jej rządów w ministerstwie. Z tego powodu nie proszę o wpisywanie w komentarzach kolejnych fatalnych skutków obecnej reformy – sam wiem, jak wiele z braku miejsca pominąłem spośród tych, które już mi podpowiedziano. Tego co napisałem jest aż nadto, by protestować przeciwko obecnemu stanowi rzeczy.
O podręcznikach, ponownie
Proponuję podejście systemowe do podręczników – są przynajmniej trzy potencjalne grupy zainteresowanych podręcznikiem: uczniowie, nauczyciele i decydenci oświaty. W wypowiedzi Danuty Sterny (Przeciwko podręcznikom, Edunews.pl 10.12.2018) przedstawiciele tych grup zostali pomieszani, podobnie jak ich nastawienie do podręczników. Obecnie ta trzecia grupa narzuciła swoje rozwiązanie, nie patrząc na te dwie ważniejsze grupy i nie uwzględniając jakiejkolwiek ich opinii, zapewne nie jednolitej i jednoznacznej.
Wspomnienie z przyszłości
Opublikowana przeze mnie 14 grudnia prośba do osób śledzących profil FB „Wokół szkoły”, aby podsuwali problemy, które powinienem poruszyć w planowanej odpowiedzi na przedświąteczny list pani minister Zalewskiej do „Szanownych Dyrektorów, Nauczycieli, Drogich Koleżanek i Kolegów”, przyniosła w krótkim czasie lawinę sugestii. Po dokonaniu wstępnej selekcji uzyskałem trzy strony różnych powodów do przekazania pani minister specjalnych pozdrowień, że o innych życzeniach nie wspomnę.