W kontekście dynamicznych zmian społecznych, rola szkoły jako instytucji kształtującej nie tylko wiedzę, ale także umiejętności społeczne, staje się kluczowa. Współczesna edukacja wymaga nie tylko przemyślenia metod nauczania oraz dostosowania ich do potrzeb młodych osób, aby mogła skutecznie przygotować ich do życia w złożonym i szybko zmieniającym się społeczeństwie. Wymaga także włączenia uczniów i uczennic w debatę o szkole – w końcu to oni powinni przede wszystkim powiedzieć, jaka ona powinna być i na co musi zwrócić większą uwagę.

Wraz z powrotem szkoły wrócą zapewne dyskusje na popularne tematy, w których od dawna poszukujemy idealnego rozwiązania w edukacji, ale wciąż nie możemy go znaleźć. Do takich zaliczam niekończącą się debatę o telefonach komórkowych w szkołach, w której biorą już chyba wszyscy, choć z najmniejszym udziałem tych teoretycznie najbardziej zainteresowanych, czyli samych uczniów. Debatę, w której populizm trzyma się bardzo mocno, a najgłośniejsza propozycją jest: zakazać, bo to samo zło. Czy uda się nam w końcu znaleźć racjonalne i dobre dla edukacji rozwiązanie? Paradoksalnie – problemem wcale nie jest sam telefon.

Zdaniem prof. Bernadetty Izydorczyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego wielu z nas nie rozpoznaje swoich emocji, czasem nawet się ich boi. Badaczka przekonuje, że istnieje potrzeba psychoedukacji dotyczącej bogatego świata przeżyć emocjonalnych, rozpoznawania i nazywania emocji, zwłaszcza edukacji skierowanej do młodych osób.

Spośród krajów uczestniczących w badaniu umiejętności matematycznych 15. latków PISA 2022, Estonia osiągnęła najlepszy wynik wśród krajów europejskich (510 pkt). Na pierwszym miejscu w UE utrzymuje się od badania w 2018 r. (523 pkt), a w badaniu z 2015 r. była druga. Może warto podpatrzyć, co takiego specjalnego robią Estończycy, że ich uczniowie w szkołach publicznych osiągają od dekady tak dobre wyniki?

Początkowo tytuł tego tekstu miał brzmieć: „Trampolina albo bariera sukcesu edukacyjnego”. Czym dłużej się jednak zastanawiałem, tym bardziej rosłem w przekonaniu, że sukces edukacyjny to w gruncie rzeczy oksymoron. Przynajmniej dla uczniów. Bo w jaki sposób identyfikujemy do szkolne zwycięstwo. Wynikami egzaminów zewnętrznych, biało-czerwonym paskiem, ocenami…? Które z tych zmiennych są realnym źródłem satysfakcji dla uczniów? Realnym, nie formalnym. Nie takim, które wyrażają słowa 10-letniego Maćka: „Znów nie mam paska, zabrakło oceny z polaka i anglika. Jestem nikim, nienawidzę szkoły[1]”.

Dobrze jest patrzeć dalekosiężnie na modyfikacje systemu edukacji w naszym kraju, pod warunkiem, że jednocześnie będziemy patrzeć „pod nogi”. Bo zwyczajnie można się potknąć… nawet mając najszlachetniejsze idee i potrzeby w zamyśle i planie działania. Szkolnictwo jest zbyt skomplikowanym wytworem, żeby nie powiedzieć patchworkiem, aby dało się zaproponować proste i idealne rozwiązania, które zadziałają od razu (i wszystkich cudownie uszczęśliwią).

Szkoła powinna przede wszystkim uczyć humanistycznych wartości i kompetencji takich jak m.in. empatia, tworzenie relacji, kreatywność, współpraca – podkreślali uczestnicy debaty eksperckiej „Czego powinna uczyć szkoła?”, która odbyła się 28 maja z okazji prezentacji raportu z pilotażowego programu K’IDS, opracowanego przez Holistic Think Tank.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Marcin Polak napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Świetny przykład, że każdą przestrzeń klasy da się łatwo zreorganizować, aby pobudzić aktywne uczeni...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
O informacji zwrotnej można długo... Przedstawione tu wskazówki są cenne. Niestety, problem w tym, ż...
Andrzej napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Bardzo proszę o przykład idealnie napisanej informacji zwrotnej.
Ppp napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Jeśli jestem w czymś dobry - wiem o tym, dodatkowy komentarz nie jest potrzebny.Jeśli jestem w czymś...
Piotr napisał/a komentarz do Déjà vu
Codziennie z ulgą odkrywam, że jestem emerytowanym nauczycielem
Marcin Polak napisał/a komentarz do Déjà vu
Jeśli podzielimy prace na kilkadziesiąt zespołów i każdy przygotuje PP dla przedmiotu na 20-parę str...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Déjà vu
No niestety przedstawienie faktycznie jakby to samo. Obojętnie z której strony partyjnej, model dzia...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Narracje w polskiej debacie o ochronie przyrody
Wydaje mi się, że ta "trzecia grupa" jest równo rozłożona i reprezentowana w dwóch opisanych w artyk...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie